Rozrusznik naprawiony to co innego wyskoczyło...
Po dodaniu gazu dusi się ( nie gasnie), jakby nie miał siły dopiero ujęcie obrotu manetki i powoli baaardzo dodawanie gazu pozwala mu sie rozpędzić. jak za szybko sie odkreci znowu sie przydusza.
Objaw wystapił dziś, wczesniej tak nie było i nawet jak sie spod startu na maksa odkręciło to ruszął i przyspieszał bez problemu.
jedyne co zdazylem dzis spr to filtr powietrza - wyczysciłem i świece też wyczysciłem ale ona prawie nowa jest
jakby KTOS podpowiedziała było by miło
pozdr

_________________

NGRMP

sprawdź dyszę ;) mam tak w zipku zawsze jak dysza się zawali ;P

_________________

[center][/center]
Prodżekt:

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... &postorder

Regulowałeś gaźnik?

_________________

Nie regulowałem, nic nie robiłem, problem wystapił poprostu nagle wczesniej jezdizł bez najmniejszego kłopotu

_________________

NGRMP

No to wyczyść gaźnik i wyreguluj.

_________________