mój setup:Cylinder-malossi sport 70cm,wydech tecnigas next-r,wariator malossi multivar Dziś regulowałem naped.Udało mi sie odkrecic tylko wariator(bo do dzownu pottrzeba pneumata) i zalozylem rolki 7g.Skuter zaczał zajefajnie jezdzic(wczesniej -przed regulacja-jezdzil tylko 80km/h) jego aktualny v-max to cos kolo 90km/h(wskazówka wychyla sie troche za "h".Ale niestety jest dziura w przyspieszeniu.Jak ruszam z "full manetki" i predkosc dochodzi do 40-45km/h(obroty wtedy wynosza 7tys) skuter dostaje muła i obroty slabna do 6tys i skuter juz od tej pory do 90km/h rozpedza sie dosc wolno;/ Sprezyne centrana mam malossi dawana wraz z wariatorem.Jutro bede miec klucz pneumatyczny i odkrece sprzeglo i bede regulował.Jakies propozycje odnosnie tego? Dodam ze aktualny dzwon mam mocno przebarwiony(mam juz nowy) jutro go zmienie moze troche poprawi osiagi. Posiadam do regulacji: Sprężyny dociskowe Top Racing (zestaw +15% / +22% +30%) Sprężynki sprzęgła Top Racing, 3G Rolki Stage6 16x13, zestaw 5.50g / 6.00g / 6.50g / 7.00g
Z góry dzieki:D
Edit: Aprilia Sr z wariatorem polini speed control i wydechem leovince ZX mnie bierze na przyspieszneie bo v-max identyczny..Wiec cos nie tak;/ jak ja mam 70cmm a on 50:)
|