Witam

Ostatnio miałem problemy z przegrzewaniem silnika, więc wyczyściłem cały układ chłodzenia i zamontowałem pompę SSP + 40%. Efekt jest taki, że teraz węże mają 20 stopni ciepła, chłodnica nawet mniej. Jednak wskaźnik temperatury płynu chłodzącego (działa dobrze) pokazuje optymalną temp., cylinder po jeździe jest tak gorący, że da się go dotknąć ręką tylko na ułamek sekundy.

Pytanie: Mam to tak zostawić jak jest, czy coś z tym robić?

jeśli masz termostat to go wymień lub wykręć

patrolek, Odkręć głowice wyjmij termostat i włóż go do gorącej wody,jeżeli się nie otworzy to jest do wyrzucenia.Blokuje w tedy obieg dlatego węże jak i chłodnica są zimne. Kup nowy termostat.

lub jezdzij bez jesli masz 70.

_________________


~Kliknij~

Jednak jest wszystko dobrze. Jak jest ciepło na dworze, to węże są gorące. Termostatu nie będę wyjmował, bo to właśnie on reguluje kiedy ma dopłynąć schłodzony płyn chłodniczy. Widocznie nie było w chłodne dni potrzeby obiegu cieczy i termostat najprawdopodobniej był zamknięty.

ta bez termostatu, a na polu 10 stopni i silnik nie osiągnie nawet 15, a a grzał się będzie godzine, bo za dobre chłodzenie