Siema. Ostatnio w stalkerze zaczęło mi coś trzeszczeć w przekładni. Słychać to najbardziej, jak się odkręci manetkę, albo puści. Ostatnio zrobiło się to głośniejsze. Czasami słychać też taki świst, jak się jedzie i przekręci manetką. Luzy na wale są bardzo malutkie. Prawie w ogóle ich nie czuć.

u mnie też tak było, dałem troche cięższe rolki to przestało, ale nie wiem czy to rozwiązanie, czy tylko zmniejszenie obrotów ;p możesz zobaczyć jeszcze czy w płynie w przekładnie nie ma opiłków jakiś, jak są to może przekładnie się już zsypie;p

_________________

Podziwiaj Runner'a

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=272565

Czy to tak wygląda?
http://imageshack.us/clip/my-videos/829/9cm.mp4/ zostały mi trzy sprawy,dzwon sprzęgla który ma też łożysko jak dobrze pamiętam,przekladnia i wałek,który idzie od przekładni do tylnego kola.Innych pomysłów już nie mam przynajmniej jesli chodzi o moją sprawe,ale objawy wydają mi się być podobne jak u Ciebie. Przy dodawaniu gazu i na nierównosciach słychać to bardzo wyraźnie.

_________________

Pierwszy motorek - kompletnie zielony

W silnikach P/G najwieksza wadą jest właśnie psujące sie łozysko od wałka sprzegła. Moi kumple w gilerach tak mają , kumpela w sr na p/g też tak ma i ja w moim silniku " miałem " . Wystarczyło wymienić to łozysko w pokrywie przekładni .

Jeśli to nie pomoże to na przełożeniach znajdują sie dwa łozyska : łozysko osi koła i wałka sprzegła w pokrywce . ;)

_________________

Aprilia SR70R Factory Projekt Racing

Wejdź, zobacz i skomentuj

Link z filmem:
http://youtu.be/wC_3ZA1rZwk

Sprawdź bendiks

_________________

Ty!! *Sprawdź mojego sqta*