Silnik china 2t na lc. Problem jest taki że skuter leciał 85/90 i nagle ten v-max spadł do 80 obroty przy v-maxie ma duże pasek wchodzi na samą górę (pomimo przebiegu 11tyś) i pytanie: Od czego ten spadek ? kompresja jest dobra (sprawdzane, 10bar i pali ładnie) cylek orginał minarelli. Mam łożysko sworznia za 15zł które już powoli siada (słychać) może to być przez to ? nowe już zamówiłem (mhr żeby był spokój)

Było tak że v-max spadł do 80 i po 2 dniach udało mi się wydusić 95km/h a potem znów 80 i nie dawno pewnego dnia latał z lekkiej górki 90 a na prostej 75 aktualnie daawno nie przekroczyłem 80... Dziwnie się to zachowuje pomimo, że wszystko jest pozornie git.

u mnie tak było..okazało się ze rolki kwadratowe i poniekąd pasek zdarty

Jak pasek ma szerokosc mniejsza niz 15 to jest do wymiany, pasek wplywa zauwazalnie na osiagi Rolki tez sprawdz odrazu.

Rolki nie są kwadratowe a pasek 15,5mm ale wątpie żeby to było przez niego bo w końcu wchodzi na samą góre...

_________________

Spotkanie po latach.
-Siema
-Siema. To ten twój skuter
-Tak.
-Jak leci ?
-80
hahahaha jak sie skapłem że powiedziałem nie to co trzeba głowa w dół gaz do oporu rozrusznik i przed siebie

Wyczyść gaźnik i zmień to łożysko.

Nawet nie próbuję jest git a jak wyczyszczę to zaraz się zapcha... Taki fart mam po prostu. jak się raz zapcha to potem czyszczę 20razy. Ostatnio przed zlotem co chwilę musiałem czyścić teraz mam pewność że jest czysty xD

Łożysko u smugglera zamówione

_________________

Spotkanie po latach.
-Siema
-Siema. To ten twój skuter
-Tak.
-Jak leci ?
-80
hahahaha jak sie skapłem że powiedziałem nie to co trzeba głowa w dół gaz do oporu rozrusznik i przed siebie

skoro sięzapycha to:
filterek do wymiany ; )

lub gazior gdzies syf ciągnie ; D

_________________

stalker <33
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=275862

Łożysko dawno przyszło i zamontowane.

Filtr zmieniam 2 razy w sezonie a gaźnik na pewno nie ciągnie brudu... Po prostu czasem ma schizy że się bedzie zapychać 20 razy w tygodniu ale tak to się nie zapycha...

V-max pozostał ten co jest ii to przez pasek raczej bo przy tych 80 ma strasznie wielkie obroty...

Przyzwyczaiłem się do tego v-maxa i muszę tak jeździć dopuki nie kupię paska ale teraz jest inny problem muł 30-40 start i przyśpiecha powyżej 40 jest zaje... żadna 50cc nie ma szans ale ten muł jest wkurzający po prostu przy tej prędkości maleją obroty i ledwo przyśpiesza przy 40 znów łapie obrotów i zap.... Wiem że trzeba lżejsze rolki ale wtedy ma za duże obroty przy v-maxie (nie chce żeby łożyska siadły bo już lekko szumią) i trochę przy przyśpieszaniu (wyje a nie jedzie) ale na lżejszych 30-40 ejst git. Co zrobić ? Może twardsza albo miększa sprężyna ?

_________________

Spotkanie po latach.
-Siema
-Siema. To ten twój skuter
-Tak.
-Jak leci ?
-80
hahahaha jak sie skapłem że powiedziałem nie to co trzeba głowa w dół gaz do oporu rozrusznik i przed siebie

Po co brać się za regulacje skoro masz zużyty pasek? Jak nie wymienisz paska jak byś tego nie ustawił to będzie źle.

Ja powiem tak - mi vmax spadł po zimie, bo pasek mi się wyciągnął troszeczkę. Wyciągnąłem Inkę z garażu po zimowaniu i było ok. Przejechałem 120 km po trasie i odstawiłem skuter. I w najbliższych dniach się okazało, że vmax spadł z 65 do 60 km/h i spalanie wzrosło z 3,7 do 4,2. Obroty były stałe, bo wtedy jeszcze miałem oryginalny, chiński, zblokowany moduł.

Ciekawe jak będzie po tej zimie... Może znowu się wyciągnie i czuję, że będę musiał zmienić... I sprawdzić stan rolek...

_________________

Wbrew krążącym powszechnie opiniom da się jednoczesnie mieć ciastko i zjeść ciastko. Wystarczy zjeść połowę:-)

masz pasek do wymiany, spróbuj go obrucić i zobaczysz