Siema mam pytanko sprzedałem speeda i chce kupic cos wiekszego i ostatnio jechałem kolo salonu z motocyklami i wpadł mi w oko Romet Division 250 i mam pytanie co o nic sadzicie??????

_________________

> Wpadnij do mojego speeda <

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 28#2121228

Sądzę, że jeszcze 2 lata.

nie wierz tym debilom co mówią że chińskie gówno, nie prawda, motorek bardzo fajny, nie awaryjny, jak na tą cenę bardzo fajny

bierz lepiej honde nsr ;) chyba że na paliwo nie masz to cbr ( mowie o 125 )

chiński złom taka prawda 99.99% procent społeczeństwa ci tak powie

_________________

Benelli k2

Może nie złom , ale jakość plastików i spasowania pozostawia wiele do życzenia . Jednak za taką kasę się być może opłaca .

_________________

Moja Beta ARK

Wbijać .

koput123, powiedz mi skad wiesz ze zlom ?

To ze twoi koledzy maja chinskie 50 i nie potrafia ich doprowadzic do ładu to nie znaczy ze kazdy inny chinczyk tym bardziej 250 jest tez do dupy....

Mi romet division spodobal sie na pierwszy rzut oka szczegolnie kolor żólto czarny, zapewne jakbys go kupil bedzie tak ze ludzie beda mowic "chinskie gowno" itd a tak naprawde nawet nie wiedza jak jest naprawde. Sam mam chinczyka i w ogole nie narzekam moze "czasami" na brak moc ale to tylko w terenie..

Bang Buum*, też się z tobą zgadzam, może chiński ale silniczek zacny, można się przywalic do plastików, nie oszukujmy sie, sa słabe

nie oszukujmy się w tej kasie lepiej wyrwać nsrk'e / cbr'ke w dobrym stanie taka prawda.

widać po prostu mase błedow produkcji w tym modelu. tu coś nie gra tam cos odstaje lekko a serwisy tej firmy sa godne pożałowania . za te pieniadze nie kupił bym tego nigdy to ma dośc mało mocy wzgledem pojemnosci



za te pieniadze można by wyrwać coś innego coś nadal w 4t mocniejszego nadal ekonomicznego z ładnym wyglądem i plastikami coś co wytrzyma lata

_________________