Witam

Mam pewien problem związany z smarowaniem .
Mianowicie mam już zgromadzone wszystkie części niezbędne do montażu LPG w moim skuterze.Nie wiem czy ktoś kiedyś gdzieś znalazł filmik na którym to pewien dziadek pokazuje jak to zmontował Syrene (2T) która pobierała zarówno benzynę jak i gaz.
Z tego co pamiętam benzyny spalała 2L na 100 km gazu nie wiem.
Natomiast moje pytanie brzmi czy przez dyszę wolnych obrotów leci wystarczająco paliwa ,aby rozpuścić olej do tego stopnia ,żeby silnik się nie zatarł ?
Jeżeli ktoś znajdzie ten filmik będę wdzięczny.
Dodam jeszcze ,że jeżeli uda mi się to zebrać do kupy i będzie działać utworzę post w którym to zdradzę jak domowymi sposobami i nie dużym kosztem zmontować takie "cuś".

Pozdrawiam

PS:Proszę o warny dla off topów.

_________________

W 2t wysokoobrotowych silnikach nie polecałbym robic takiego czegoś. Problem smarowania będzie bardzo ciężko rozwiązac. Jeżeli podajnik olejowy tobie działa, powinno to zadziałac, gdyż olej wpada do gaźnika i jest zasysany wraz z mieszanką poprzez wytworzone w silniku podciśnienie. Mówi się że olej smaruje, benzyna też w pewnym stopniu nie tyle co smaruje lecz obniża temperaturę pracy silnika. Moim zdaniem będziesz sam musiał kombinowac metodą prób i błędów.

Ps. Benzyna nie rozpuszcza oleju tylko tworzy mieszaninę ;]

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

W 4t to raczej noł problem bo tam jest smarowanie zawsze (no chyba że nie ma oleju :d)
Ale w 2t tak jak kolega wyżej napisał może być problem ze smarowaniem.
Ale nich się inni wypowiedzą

_________________

aerox-eserkowaty-z-rodziny-colibrow-t270554.html

No ale teoretycznie np. w silnikach morini podajnik olejowy jest regulowany ilością obrotów.
Wiec powinno byc smarowanie gdyż silnik zassie olej. W minarelkach chyba za ruchem manetki... tutaj bym sie bardziej obawiał gdyż zła regulacja doprowadziłaby do zatarcia.

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

Mówiąc o rozpuszczeniu oleju miałem ma myśli to ,że olej jest bardziej płynny i przez to (tak mi się wydaje ) lepiej smaruje.Poszukam najbardziej syntetycznego z możliwych do 2T.
Panowie jak projekt wypali to będzie temat roku.

_________________

Wg mnie nie powinno być problemu a jako dobry przykład warto przytoczyć zasadę smarowania we wtryskowcach, gdzie olej jest rozprowadzany po silniku z samym powietrzem.
Paliwo nie musi rozpuszczać oleju, żeby był bardziej płynny a wręcz przeciwnie, paliwo pogarsza właściwości oleju, stąd wtryskowce potrzebują go dużo mniej.

Zrób tak, że część oleju dodawaj do paliwa i niech sobie taka mieszanka dyszą wolnych obrotów cały czas smaruje silnik a część w postaci czystego oleju niech przez pompkę oleju dostaje się np. bezpośrednio do króćca i z gazem/powietrzem smaruje silnik.

Taki miałem zamiar .
Przede wszystkim dumałem nad - być albo nie być silnika - zatrze się czy nie

_________________