Siema. Mam problem ,skuter słabo jedzie ;/

Cylek 50cc Org. ported
Dysza 74
Gaznik 12mm
Iglica 2 od dołu
4,5g rolki
Centralka seria
sprezynki hebo niebieskie

Vmax 40 jak sie rozgrzeje 35 . I muł ze startu , dam gazu on po chwili ruszy. Na obu cylkach tak samo.

I nie wiem co jest grane, Na poprzednim cylindrze TEC HQ 50 to samo ,ale on sie przytar lekko. A ten nie ma rys zadnych.

Kompresja jaka ?

_________________

Sr'ka sprzedana ;c .

Nie mierzyłem, ale mówie ,że na dwóch cylkach tak jest wiec to nie wina kompresji . macie jakieś pomysły? I coś strasznie huczy jak wchodzi na obroty /dzwoni

A może to byc przez to ze leci dym z cylindra tam gdzie sie lączy z tłumikiem ?'

I dysza 74 do 50cc po porcie jest dobra? Gaznik 12mm a iglica na 2 od dołu.

Ta dysza to nie za duża czasem ? jaki kolor świecy?

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=118661 Odwiedź moje Piaggio i poczuj jego pozytywną eNeRGię!!

Silnik wcześniej był mój. Dysza w sam raz, po mojej regulacji osiągałem kawę z mlekiem.
Na moje oko, to była kwestia regulacji. Na parametrach 4,5g, Niebieski docisk, oraz niebieskie sprężynki spokojnie był wstanie docisnąć do większej prędkości ale z mułem do 10km/h... Regulacja to ciemna strona jak dla mnie, więc nie zamierzałem się denerwować dalej tylko powrócić do poczciwego 4T. Na twoim miejscu, jeżeli chcesz już to zrobić samodzielnie, proponuje kupić Czerwoną sprężynę i zostawić te sprężynki co masz już Ci to pisałem na GG.

_________________

Wysoko trzymam głowę, i pewnie noszę się
Wraz z moim składem bowiem, ustalam co i gdzie,
Rozpostarte skrzydła świadczą o tym, że
Pewnie stawiam nogi idąc wszędzie tam gdzie chce

dałem twardszą i to samo jest . I szarpie na starcie .