|
Jeśli chodzi o czerwony, półsyntetyczny olej to chyba mówimy o Orlen 2T Semisynthetic. Mixol jest mineralny i ma kolor żółtawobrązowy.
JA stwierdziłem, że może do mojej Inki w.w. oleje są wystarczające ale jeśli stać mnie było na skuter, rejestrację, ubezpieczenie, jakieś części i przed wszystkim paliwo to chyba powinno też być mnie stać dołożyć te 10 zł do litra oleju. Zwłaszcza, że mało jeżdże i w sezonie zużywam około 5l. A zapchane okna wydchowe = wymiana cylindra. Nie chodzi już o te 100 zł za kit ale o przestój i konieczność rozebrania. A ja wolę grzebać wtedy kiedy mam ochotę:-)
A nie mówię już o zapachu spalin. Ostatnio turecka młodzież jeździła mi pod oknem swoimi maszynami. Droga jest oddalona od bloku o dobry kawałek ale nie wiem jakiego oleju używają, bo nawet śladowa ilość spalin, która dostała się przez uchylone okno była nie do zniesienia. Wolę innym oszczędzić takich wrażeń.
_________________
Wbrew krążącym powszechnie opiniom da się jednoczesnie mieć ciastko i zjeść ciastko. Wystarczy zjeść połowę:-)
Ostatnio zmieniony 18 cze 2012, 9:06 przez kisiu1981, łącznie zmieniany 1 raz
|
conte95
