Witam
Jestem szczęśliwym (powiedzmy) posiadaczem Benzera Yankee na silniku hondy 139 fmb i prędkościomierzem mechanicznym. Problem polega na tym, że wskazówka zacina się na 55 km/h i dalej nie pójdzie... a przynajmniej zazwyczaj, gdyż czasami zdarza się tak, że jeżeli udaje mi się wycisnąć z mojego pierdzikułka trochę więcej, powiedzmy 80 km/h (jadąc z górki i z wiatrem) to na moment jakby odblokowuje się i pokazuje prędkość właściwą, ale po chwili znów nagle spada do tych nieszczęsnych 55 km/h, choć ja nie zwalniam. Licznik już rozmontowałem, ale technologia, która została tam zastosowana, przerosła moje najśmielsze oczekiwania i pokonany poskładałem go z powrotem. Linka też była już wymieniana. Ślimak chyba działa bo kilometry nabija. Czy jest ktokolwiek na tym złym świecie, kto potrafiłby mi podać jakąś dobrą radę?
Pozdrawiam
Polak149
Weź sprężone powietrze i przeczyśc wszystko.