[center]Siema! [/center]
Wreszcie znalazłem czas, by opisać swojego złoma
Mój skuter to Peugeot Zenith z 1995 roku. Przebieg ok. 33000. Dostałem go od brata rok temu, przeleżał u niego 3 lata w garażowym kanale, więc jego wygląd był okropny
Potem wałęsał się po mechanikach, żeby przywrócić go do stanu "używalności", niestety nic nie poradzili, a przy okazji połamali kilka plastików... Ja byłem wtedy zielony, jeśli chodzi o motoryzację, więc w końcu ojciec sam się wziął za niego i odkrył, że iskra przerywa przez słabą masę.
Dobra nie będę dłużej biadolił, czas na fotki
Więc tak wyglądał po złożeniu wszystkiego do kupy:
>RESZTA FOTEK< (nie chce robić syfu zdjęciami, więc daje link do albumu)
Jak widać jakiś super lakiernik malował z naklejkami xD
Lato 2011
W końcu ruszyłem 4 litery i postanowiłem działać. Moje plany wydawały się wtedy nie do osiągnięcia. Wielu kumpli oczywiście śmiało się, mówiąc że nic już z tego nie będzie
Więc zaczęło się...
Pierwsze co zrobiłem, to rozebrałem cały skuter, wyczyściłem ramę ze rdzy i pomalowałem. W międzyczasie wyczyściłem silnik z syfu, przy okazji, uszkadzając cewki pod magnetem ;pp
No nic trzeba było zabulić na nowe.. Kupiłem jeszcze pasek, bo stary był w stanie opłakanym, a że nie kumaty byłem to wziąłem X-Speciala, no i zonk - był za długi
Po fakcie doczytałem że mój model ma krótki karter (stara wersja silnika na koło max 10 cali). Wkurzyłem się i wziąłem na mieście jakiś tajwański i pojeździłem długi czas xd
Poskładałem i pojeździłem tak do końca poprzednich wakacji, zmieniając jeszcze wydech na Leosia ZX (używka za 180zł), oraz cylek na china Tune-Ex (140zł), bo rozwaliłem dozownik i przytarłem serię
A i kupiłem nowy wariator Top Racing SV1 za 170zł
Jesień 2011
Przyszedł czas na to o co się prosiło czyli
malowanie.
Kolory jakie wybrałem to czarny nibypołysk z fluorescencyjną pomarańczą (jak później się okazało matową
) . Niestety musiałem to zrobić sprayami, bo nic innego nie było pod ręką. Łączny koszt malowania wyniósł około 200zł. Efekt zbytnio mnie nie zadowolił, ale w końcu było lepiej niż poprzednio
Sory za jakość zdjęć, ale pod ręką zawsze mam tylko telefon.
>RESZTA FOTEK<
I
TUTAJ jeszcze jedna sesyjka.
Niestety z nowym malowaniem długo nie pojeździłem, bo silnik się dławił powietrzem. Wymieniłem kilka części z układu dolotowego lecz powodem był zepsuty gaźnik. Załamka xd
Zima 2012
No i po raz kolejny wyciągam silnik z ramy. Powód? Łożyska wału i uszczelniacze w stanie agonalnym. A więc rozpoławianie silnika - sama przyjemność
Zeszły mi na tym całe ferie, ale co zrobić. Oczywiście nie obyło się bez problemów, bo przyszły łożyska do Euro2, choć zapewniano mnie że pasują do Zenitha
(zestaw RMS 100zł) No nic znów w plecy. Tatuś się zlitował i kupił NTN'y za kolejną stówkę :S No i tak wszystko poskładałem, lecz skuter dalej nie jeździł przez ten gaźnik.
Wiosna 2012
Czyhałem na okazje no i się trafiły. Kupiłem Teca 17.5 za 100zł, oraz króciec Topa 21mm, stożek Malka E5 i przy okazji manetki flame od Bolca (pozdrawiam ;p) łącznie za 150 złotych polskich. Miałem też w zanadrzu zawór Hebo za 8 dyszek :] Wszystko poskładałem i powstał dość fajny efekt.
Długo się oczywiście nie polatało, bo byłoby dziwne, gdyby nic się nie stało, mianowicie stłuczkę miałem. Sarna wybiegła, kumpel dał po hantlach swoją suzi, a ja jechałem za nim i wjechałem w tyłeczek xD Liczne straty w owiewkach i przednie lagi do wymiany. Fotencje:
>ALBUM POWYPADKOWY<
Wszystko posklejałem lutownicą, żywicą, szpachlą i wymalowałem. Lagi wyprostowałem młotkiem
tak, żeby tylko móc pług założyć. Nie było już tak pięknie, a po czasie słabe spawy na owiewkach popękały no i teraz wygląda jak wygląda...
Fotka przed pomalowaniem
Oraz po:
Jako, że lagi były krzywe zaszalałem i zamówiłem od razu Showa Upside-Down z Buxy za stówkę, oraz koło i zacisk od Trekkera za 150zł
Wszystko poskładałem i wygląda to teraz tak
Tak wiem przód jest teraz wyższy, wszyscy mi to wypominają
Lato 2012
Mój badziewny cylek był już ... warty, więc zacząłem się rozglądać za czymś od razu mocniejszym. No i tak trafiłem na komplecik S6 Sport Pro 70 za - uwaga -
80zł. Miał być przytarty, lecz papierkiem wodnym wyczyściłem resztki tłoka z gładzi i jest w porządalu
Wziąłem go bez zastanowienia.
Siedemdziesiątka to w ogóle inna bajka. Nie do opisania. Aż mi gały wyszły na wierzch xd Przy pierwszej ostrzejszej jeździe mój tajwan pasek strzelił
[center]Filmik z 70cc [/center]
Na dzień dzisiejszy skuter przeszedł kilka poprawek wizualnych, tzn. dokończenie malowania po wypadku, polerka lakieru, wygładzenie tyłu, trochę tandetny badlook, dokończenie polerki dekla, oraz wymiana amora na regulowany od keewaya, bo mój pękł.
Foto jest na amortyzatorze od Suzuki (było troszke za wysoko ;p)
Aktualny setup:
Cylek S6 Sport Pro 70cc
Wydech Leovince ZX
Membrany Hebo
Króciec Top Racing 21mm
Gaźnik Dellorto 17.5 dysza 92
Filtr Malossi E5
Wariator Top Racing SV1 rolki 5g
Centralka Hebo +60 i niebieskie sprężynki sprzęgła
Plany:
Przeróbka tyłu na 12 cali (wymiana karteru, dekla, paska, koła)
Wydech Yasuni R, który już sobie upatrzyłem
Wał Top Racing Race HQ
Nadkole
Porządne malowanie z pistoletu
[center]Dzięki za obejrzenie tematu, zostaw coś po sobie. Pzdr [/center]