Witam

Mój setup:

Gaźnik Dellorto PHBG 19' na dyszy 102 (przed szlifem dysza 75)
Cylinder Power Force Żeliwny 70cc (po pierwszym szlifie)
Sportowy wydech MatraKit
Świeca Denso (ale to chyba bez znaczenia)
Łożyska SKF na wale (zmieniane przy szlifie)
Olej 10w40 Motul.

Przed szlifiem śmigałem 100 na crossowych i 115 na kołach super moto.
Dzień przed oddaniem moto do szlifu smigałem 100 na cr.
Motor cały czas był na chodzie i śmigał z tymi samymi osiągami na chodzie oddany do mechanika.
Teraz mam nie lada problem, na cr jadę 80-85 i to muszę się rozpędzać żeby te 85 złapać.
Co może być przyczyną?
Jak wyregulować ten gaźnik?

Edit: Cylinder dotarty po dotarciu przejechane jakieś 500km.

Może dostawać za mało powietrza . Zobacz może filtr powietrza jest zapchany .
Jak wyregulować gaźnik już pisze . Na gaźniku masz 2 śrubki jedna jest od obrotów a druga od dopływu powietrza . Odkręć tak "pół obrotu śrubą" i jedź się przejechać jeśli dalej tak bd spróbuj troszkę więcej odkręcić . Jeśli to nie pomoże trzeba bd się po zastanawiać trochę nad tym .

Odświeżę troszeczkę i o coś się zapytam. Ostatnio złożyłem pokrywę sprzęgła wraz z nową uszczelką itp. Olej zalany nówka pod samą śrubę przepływową czyli prawidłowo. I tu mój problem bo gdy przechylam moto to olej nie leci, jest niby mikro wyciek z śruby do spustu bo mam w połowie uwalony gwint ale koła zalanego nie miałem przez to. Odpowietrznik mam w takiej buteleczce bo patrzę czy mi olej nie wycieka a tam pustki. Czy olej się rozprowadził czy uciekł jakimś cudem?. Wycieka dopiero po przechyleniu moto o jakieś 40stopni.

pacpac, Najpewniej sprawdzić jest w manaulu ale poinformuje cię ,że do am6 wchodzi około 820ml oleju.A korek spustowy owiń cieniutko pakułami to przestanie cieknąć.

_________________

Piszę poprawnie.

wlane dokładnie 800 ml zostało mi 200.