Otóż mam taki problem z SR że łapie ale nie zapala, podejrzewam zapłon ponieważ musiałem wyjąć silnik z ramy i zapomniałem odłączyć akumulator i pewnym momencie zauważyłem że magneto jest gorące więc szybko kable od silnika poizolowałem odłączyłem aku i było ok, po założeniu silnika teraz Sr łapie ale nie odpala, cylinder jest ok, sprawdzałem na dwóch na obu kompresja ponad 10 bar, założyłem nowe uszczelniacze ale się nie poprawiło sprawdzałem na różnych dyszach itp i łapie ale nie opala, iskre z tego co popatrzyłem daje w dobrym momencie mniej więcej chyba, iskra jest niebieska i mocna raczej, sprawdzałem na różnych świecach ale ciągle to samo, ma ktoś pomysł co się mogło spalić/uszkodzić ? Może moduł ?
Z góry dzięki pozdrawiam

skoro nikt nie ma pomysłu to może chociaż ktoś wie jak sprawdzić moduł ?

moduł możesz tylko pożyczyć i sprawdzić