Witam ostatnio zatankowałem na jakiejś mało znanej stacji paliwa . Dzień przed zmieniłem świecę i motorek latał wszystko ładnie pięknie. Lecz po przejechaniu kilku km na tym "paliwie"
zaczął mi przerywać , mam wgl problem z jazdą . Jak jadę na wysokich obrotach to zaczyna strasznie przerywać i trzeba włączać kolejny bieg żeby jechać . Dolałem ostatnio do pełna paliwa 98 z BP i myślałem że to pomoże ale nadal jest tak jak było przerywa i słabo jedzie.
Wczoraj spuściłem paliwo z komory pływakowej gaźnika , powtórzyłem to 3 razy i przez jakis czas było dobrze później pojeździłem i znowu zaczęło sie to samo. Dzisiaj również próbowałem ale to nic nie daje...
Czy przeczyszczenie gaźnika wystarczy? Czy coś innego moze być ?


dodam jeszcze że przed tym miałem świecę jakąć bre3bs costam a teraz mam BE3.. cos tam inne mam oznaczenie ma to jakiś wpływ ?
a i jeszcze dodam ze obroty trzyma ładnie wszystko okej .....

_________________

http://parodyboyz.jimdo.com/

cewka jest też okej ; d

_________________

http://parodyboyz.jimdo.com/

Tak ma duży wpływ daj BR9ES.

_________________

Piszę poprawnie.

problem rozwiazany
za duza dysza miałęm 128 w gaźniku 16mm na seryjnym filtrze.
żadna świeca.
założyłem 85 i teraz jest trochę za małą ale mozna nareszcie normalnie jechać
dzięki za pomoc !

_________________

http://parodyboyz.jimdo.com/

Może teraz tak ,ale za kilka miesięcy będzie temat ,że dziura w tłoku...

_________________

Piszę poprawnie.