Siema otóż skuter mogę odpalić tylko na manetce i ciągle jest tak samo odkręcona, kręcenie mieszanką i obrotami w gaźniku nie pomaga. Co to może być??

Nie rozumiem tego co napisałeś. Może napisz jaśniej o co chodzi, jakie objawy etc.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

To ze skuter mu odpala na w pelni odkreconej manetce a jak odpali to nie krecenie manetka nie powoduje wchodzenia na obroty?? Tak to zrozumialem xd sprawdz membranki moze dysza za mala?

Chodzi oto że aby odpalić muszę dać trochę gazu bo inaczej nie odpala i żadna regulacja nie nie działa i skuter sam nie może odpalić.

ja tak samo, manetka na full i kręce 3 sekundy..... a na zimnym pali na dotyk i na kopa....

_________________

Dobra tylko ja musze trzymac manetkę bo inaczej mi gaśnie.Regulując gaźnik i dając więcej powietrza skuter powinien mieć wyższe obroty a on nic ciągle jest to samo.

To podciagnij linke od manetki i po problemie ;-) A srubka od obrotow tez nie dziala?

też nie działa

Może Ci lewe powietrze gdzieś łapie sprawdzałeś ?

No tak membranki, króciec ok. Nowe uszczelniacze więc też nie to gdzie jeszcze może brać lewe powietrze??

rurka od filtru powietrza. Pancerz linki gazu przy gazniku..

rurka od filtru powietrza. Pancerz linki gazu przy gazniku..

F5