Zacznę od tego iż poczciwa 50'ka mi nie wystarcza, a do tego kończę prawko na kat. A i chciałbym sobie kupić jakiś większy sprzęt. Na początku myślałem o NSR 125, ale już jezdziłem takim motorem i przeraziło mnie spalanie, ok 10l. Potem pomyślałem o CBR 125, ale jak zobaczyłem jakie to małe i przy moim wzroście (180cm) było by mi raczej niewygodnie. Dzisiaj oglądałem 600'ty i w oko mi wpadł ten motor: http://allegro.pl/yamaha-xj-600-diversi ... 02803.html . Chcę kupić jakiś motor tak do 3tyś i szosowo-turystyczny, takiej budowy jak ma ten lub bandity. Co sądzicie o tej Yamaszy?


Jak co proszę o jakieś ciekawe propozycje.

Gościu jak ty chcesz motocykl o poj.600ccm za 3 tyś to nic dobrego to nie wróży .

_________________

Popieram akcję przeciwko podpisaniu ACTA przez Polskę i domagam się szerokich konsultacji społecznych dotyczących wszelkich działań dotyczących podpisaniu ACTA.

Chudy18, nie zawsze, zależy na co trafisz, kolega kupił Kawasaki ZZR 1100 za 3,5k i latał póki się nie wywalił. Niedawno ogarnął plastiki i jeździ dalej, silnik nie do zajechania, wiem co mówię bo piłował ją jak głupi.

_________________

Srzedam Kingway'a na częsci..pisać

No xj to bardziej dla starszych panów niż dla małolata. 2 zawory na cylinder czyli mała moc jak na 600 czyli około 60 km. Za 3k nie kupisz 600 ? Ojciec kupił za 2700 yamahe fzr 750 i nic złego nie wróży .
Ale robisz A czy A1 bo jak A to nie kupuj 125 i na dodatek w 2t , kup np cbr 600 F1,2

_________________

www.moto-bialystok.cba.pl

11110994

a ja wam powiem ze xj to dobry motorek kolega miał taki i sobie chwalił nie warto patrzyc na rok tylko na faktyczny stan ja bym brał xj600 ale wolał bym w tak jak z fabryki wyjechała czyli z plastikiami

_________________

Peugeot speedfight 2 custom>yamaha rex 2006r>simson s51 enduro>honda cb50J>Suzuki Rg80>Yamaha TZR 125 >Apka Sr 50 morini ditech>Suzuki Bandit 400:D

taaaak, dajcie mu hayke, człowieku 600cc na 1 moto? A wy mu jeszcze CBR F1 chcecie wcisnąć? Na twoim miejscu zacząłbym od czegoś 500, np. GS, a jak już 600 na pierwsze moto to raczej coś z mniejszą mocą niż F1, F2... Diversion by ci wystarczył na spokojnie... Bo jeżeli to twoje pierwsze moto i to przesiadka ze skutra, to raczej nie polecałbym jakiegoś mocniejszego sprzętu... Bo znam ludzi co kupili litry na 1 moto, poniosła ich fantazja i klejenie rączek przez 3 miechy... Lepiej kupić coś z mniejszą mocą i sprzedać po jakimś czasie i nabrać doświadczenia, niż kupić 600 z miejsca jakiegoś horneta/fazera/bandita i sie rozpizgać... Bo rozpizgać się można wszystkim... Na 1 moto kup sobie GS 500F Z owiewką, wygląda nie tragicznie, a później małymi kroczkami zbieraj kaske i się przesiadaj wyżej... Bo może być tak, że kupisz, tak jak ktoś wyżej z ZZR pisał, a może być tak, że kupisz padline i ci koło wyskoczy z lagami w czasie jazdy... Lepiej kupić coś taniej na początek, pozbierać kasy, sprzedać i kupić coś za cenę rynkową niż później łopatki mieć zmiażdżone...