Witam.
Dzisiaj jechalem sobie moim crosserem tak jakos z 70km/h i raptem poprostu zgasl przy maxymalnych obrotach. pochylilem sie pod cylynder tam gdzie wydech i lecial stamtad jakis dym. nie wiem co sie stalo i dlaczego poniewaz po chwili normalnie odpalil i dalej jechal.
Jedyne co mnie zastanawia to czy nie jest to moze wina tego ze uszczelnilem uszczelki takim klejem do wydechow technicqll czy jakos tak i czy on nie wchodzi w jakies reakcje ze spalinami czy cos. ale nie wiem poniewaz on ma wytrzymywac temperature podobno do 1200 stopni. Dodam jeszcze ze nie sadze zebym mogl przytrzec cyinder poniewaz dolewam zawsze olej do baku a cylek ma jakies 1500 przebiegu dopiero.
Co Wy o tym sadzicie?
Pozdrawiam.


Nazywaj sensownie tematy i pisz z PL znakami!/Sadi

a gdzie lejesz olej ? bak czy dozownik ? jak dozownik to lepiej puki czas i pora lej do baku w skali 1:20 czyli litr na 20 lirtow bo teraz on ci sie mocno grzeje i dlatego gasnie na wysokich obrotach . mialem to samo i w ten sposob zatarlem silnik .

No przeciez napisalem ze leje do baku.
A dozownik swoja droga.

Te 1:20 to już dużo,a jeszcze do baku to już nawet nie ropa tylko mazut

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

Problem mi sie powtorzyl.
Ma ktos jakas rade?

Może zapalił sie nagar w tłumiku lub niespalona mieszanka. Powstał mały wybuch i część tego poszła wylotem ale tłok dostał kontrę i zatrzymało silnik w miejscu. Ktoś opisywał już taki przypadek.

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

a moglo to byc spowodowane tym uszczelniaczem ktorego uzylem? jak sadzicie?
i czy ma to jakies konsekwencje dla silnika?

To wiadome od czego ... Ciśniesz go na wysokich obrotach temperatura silnika jest wysoka i do tego jeszcze cieplo jest i dlatego , chyba ze moze byc druga opcja jak masz zawor membranowy to sprawdz czy zawor nie pekl taka plytka tam jest . sprawdz te 2 opcje
A ten twoj uszczelniacz nie ma nic z tym Wspolnego . :]

PS : w twoim przypadku bym sie nie zastanawial tylko odcinal dozownik i robil sam mieszanke w skali 1:20(na dotarciu) lub 1:30 twoj wybor bedzie ci kopcil ale bedziesz jezdzil i nie zatrzesz ...

ale ja juz mam po dotarciu i nigdy tak sie nie robilo.
A z tym uszczelniaczem mi juz kiedys przez to chyba wariowal a jak usowalem to to jezdzil normalnie, wiec zastanawiam sie czy to nie od tego.