Witam

Moze mało tutaj pisze postów ale wiecej czytam.
Mam pytanie.

W poniedziałek jadę na przegląd po 1000 km. Facet bierze 200 zł za przegląd. Ale to muszę zrobic bo potrzebuje "magicznej pieczątki"

Za odblokowanie krzyknął 180 zł. Czy jak wymienię sam tuleje na wariatorze to czy coś muszę jeszcze regulować? Czy tylko wymiana tuleji i skręcenie wszystkiego razem i po kłopocie? Najprawdopodobniej poprawi to trochę prędkość max ale czy przyspieszenie tez? Mam tez w zestawie dysze 85. Nie nalazlem nigdzie info jak to sie zmienia i jak reguluje.

Jeżeli dobrze myśle to większa dysza, większa mieszanka, większe przyspieszenie.

Czy nie bawić sie w to sam i dać facetowi zarobić?

Tuleje chce pierwsza wymienić z dysza to sie zastanawiam. A wy jak radzicie?

Pozdrawiam

A nwm jak z gwarancja ale spytaj sie go ile wezmie jak ty go odblokujesz...Jesli chcesz to zdejm ta blokade z wariatora. Dysze tez zmien ale w s9 odblokowana to jest 92 a w twoim to nwm. Troche Ci to da napewno v-max z tulei...

Mnie serwisant skasował na pierwszym przeglądzie 100zł, za wymianę 100ml oleju!!!,byłem jeszcze 3 razy bo nawalał gaźnik+dozownik[pluł olejem z wydechu] ,jak powiedziałem że mój przypadek zgłoszę do głównej siedziby Zippa to łaskawie wymienił gażnik na nowy,wcześniejsze naprawy kończyły się na regulacji śrubkami,więcej naciągac na kasę się nie dałem,tylko ten jeden raz [po 300 km],jeśli tobie serwisant odblokuje skuter to będzie cię kasował przy jakiejkolwiek awarii wymyślając 1000 powodów aby zarobic,lepiej te pieniądze przeznaczyc na tuning a nie dawac zarabiac cwaniakom

I po przeglądzie i zmieniona tuleja. Koszt całości 260 zł. Seraz skuter rozpędza sie do 65km/h z górki 70km/h wszysko na serii jak na razie wystarczy zobaczymy na jak długo? Teraz czekam do pierwszego tankowania.

_________________