Witam. Posiadam Peugeota Speedfight'a 2 i mianowicie mam taki problem iż nie chce mi zapalić i nie wiem co mu jest . Świeca jest dobra , cylinder z tłokiem i pierścionkami nowy , pompa wody nowa , ma kompresję , ma obieg wody, nic nie przecieka, jest wszystko git ale, nie chce mi zapalić . Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc,poradę.

_________________

Czy to Wiosna, Lato, Jesień, Zima, na Speedfighta Ch**a Nima

Rozumiem, że jest iskra ? W takiej sytuacji zaczyna się od filtra powietrza i gaźnika czyli czyszczenie

Nie pomlywosz.


Wyczyść gajżnik

_________________

Sprzedam Ludixa ! Stan idealny, po małym tuningu.

Uważam , że gaźnik ani filtr raczej nic do tego nie maja bo nawet jeśli dolewam benzynę pod świece to powinien on zapalić a tu nic.

_________________

Czy to Wiosna, Lato, Jesień, Zima, na Speedfighta Ch**a Nima

Dysze poczyść
kumpel ma roxa zgasł mu na światłach nie szło go odpalić okazało sie że ma zapchaną dysze wyczyść dysze i bedzie git

Jak jest zapchana dysza to nie odpali nawet jeśli dolejesz pod swiece paliwa ;)

Adrian10723,
Na jakiej zasadzie stwierdzasz, że gdy będzie zapchana dysza, to gdy wleje paliwa pod świece nie ma szans na odpalenie, pomyśl

_________________

to jak chcesz odpalić skuter na zapchanej dyszy wolnych obrotów ??

Tak jak wspomniałem wyżej kumplowi zgasł i nie szło go odpalić wstrzyknął paliwo pod świce i dalej nic okazało sie że dysza wolnych obrotów jest zatkana odetkał ja i normalnie wszystko chodziło