Witam

Ostatnio wymienilem tlok + cylinder na tec eco, chciałbym sie dowiedziec piszac ten temat czy da sie jakos zapobiedz puchnieciu tloka?? Robie mieszanke 1;30 (troche wiecej moze) jezdze maksymalnie 3-4 km, czy dobrze robie ??? Boje se wyjechac na np 10 km bo juz jeden tlok mi spuchl tylko ze on byl chinski za 30 zl i wydaje mi sie ze nie oplaca sie kupowac osobno tloka poniewaz ma inna temp. rozrzerzalnosci niz cylinder (moge sie mylic) i nie bedzie to razem "grało". Czy dobrze robie tak do docierajac?

PS: Leje olej racing 2 t full syntetyczny

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

zapraszam do lektury

a od siebie powiem że robisz średnio dobrze, możesz jeszcze kapke oleju dolewac, jak bedzie duzo nic sie nie stanie, nawet lepiej bedzie, i jeździj więcej tak z 5-6km z różnymi prędkościami, 95% dystansu nie przekraczaj 40km/h pozostałe 5% przycisnij, nie wolno zamulac cylindra

kup tłok meteor on napewno nie spuchnie

tłok i cylinder maja inna rozszerzalność cieplną bo są zrobione z innych materiałów
aby tłok nie puchł musi zostać utwardzony (w pewnym sensie ) barto96, napisał ci jak go docierać i pamiętaj że silnik teraz potrzebuje dogrzania

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

Żebyś się nie zdziwił
Jeździj z wyczuciem i pilnuj temperatury to raczej nie powinien puchnąc ale to jest loteria.

To jak docierac ponieważ w tym temacie co mi wyslales.prawie każdy pisze inaczej prosiłyym o radę kogoś doświadczonego kto się naprawdę zna a nie amatora w wieku 14 lat, nie chce nikogo obrazić ponieważ sam się nie znam ale młodzi ludzie często piszą a nawet nie wiedzą o czym.

barto96, napisał ci od siebie jak docierać
samo docieranie powinno się odbywać w kilku fazach czyli na początek jeździsz bardzo spokojnie z niewielką prędkością aby tłok miał czas na odprężenie
po przejechaniu około 100km do 150 km przyspiesz
tłok i cylinder muszę się z sobą także spasować ( pierścienie układają się do kształtu cylindra )
35kmh - 150-200km i co jakiś czas przyciśnij do 45 aby wypalić nagary
silnik dogrzany nie oznacza przegrzany
tuleja cylindra jest zrobiona ze stali lub żeliwa po rozgrzaniu silnika rozszerza się do pewnego stopnia
ciśnienie oraz temperatura nie pozwalają mu jednak do powrotu do poprzedniej formy całkowicie i to samo dzieje się z tłokiem zmienia swoją objętość ale tak samo jak z cylkiem ciśnienie i temperatura zmieniają jego charakterystykę jeśli przegrzejesz silnik czyli zbytnio dasz mu w palnik to tłok nie nadąży za zmianami i zamiast się utwardzić to mięknie
jak pamiętasz w nowych motorkach podczas docierania pobierają więcej paliwa jest to celowe działanie aby silnik miał lepsze smarowanie

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

To zmienic dysze na wieksza aktualnie mam 60?? No nie powroci do poprzedniej formy ale przegrzac to znaczy ze co?" Jak ja ruszam to go rozgrzewam ze sie nie da go dotknac znaczy przez chwile i parzy.

nie zwiększaj dyszy tylko podkręć wkrętem składu mieszanki a to ze się nagrzewa to jest normalne
przegrzanie polega na tym że silnik osiągnął zbyt wysoką temperaturę i tłok jakby się rozhartował
jeździj teraz spokojnie i rób mu przystanki tak aby silnik odpoczął i troszkę ostygł
silniki chłodzone powietrzem osiągają wyższe temperatury niż chłodzone cieczą i szybciej się nagrzewają do swojej temperatury roboczej
tak po przejechaniu 150km dodaj mu co jakiś czas gazu ale nie więcej niż do 45kmh przez kilka minut pozwoli to wypalić nagary z slnika

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

chyba na mozg upadles jak taka predkoscia sie dociera.

krotko i na temat. JEZDZIC NORMALNIE JAK BYS MIAL DOTARTEGO TYLKO CO RAZ ROBIC PRZYSTANKI 15MINUTOWE I BEDZIE GIT.

ja swego streeta 50km robilem spokojnie tak bez szalenstw, a potem przeciagalem troche manete do 50-60 na godzine i efekt? zyskalem moc taka jaka powinna byc i ladnie dotarty cylinder.

twoja metoda 35-40km/h sie nie sprawdzi bo go zamulisz to raz i tu powiedziales ze nagar musi sie wypalic, on zostanie bo przez zamuloną jazde on sie osadzi na wieki.

_________________


~Kliknij~

Noi wlasnie taka rozmowa jest o tym docieranie, wszyscy mowia inaczej proszę Was aby wypowiadali sie Ci co mieli z tym cos doczynienia a nie przeczytali na forum jak sie dociera i teraz nabija posty, ktoś kto ma z tym doswiadczenie to nie 14 latek ktory kupil nowego chinczyka i docieral go na odwal sie tylko mi chodzi o dokladne dotarcie przepraszam jesli kogos urazilem.

Decyzja należy do Ciebie! Delikatnym docieraniem możesz „oszczędzić” sobie 2-10% mocy i podobny procent żywotności /bo tego, że przedmuchy przez pierścienie są „niezdrowe” dla silnika to nikogo nie musze przekonywać.

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

No to mam mu cisnac tak ze duzo gazu i przyspieszyc i jechac pozniej na troszeczke ruszonej manetce i utrzymywac stala predkosc?

te pierwsze kilometry są kluczowe i oszczędzaj niech wyrównają się pory w cylku i na tłoku
wyjaśnię ci to tak bardziej dosłownie
z pewnością bawiłeś się szlifierką przykładając lub szlifując różne przedmioty czy z metalu czy też z plastiku
szlifując metal i nie dociskając zbyt mocno do kamienia ładnie ci zbiera to co chcesz i materiał się nie nagrzewa zbyt mocno
ale jeśli dociśniesz aby coś szybciej obrobić metal nagrzewa się do takiej temperatury ze trudno go utrzymać w rękach i zmienia barwę ta część odbarwiona nie ma jednak już większej wytrzymałości i robi się krucha lub łatwo wygina jeszcze łatwiej ją zetrzeć
Wyobraź sobie teraz cylinder który po obróbce fabrycznej czyli honowaniu ma powierzchnię jak mini tarka
która ściera pierścienie i tłok który pod wpływem dopasowuje się do cylindra pod wpływem temperatury
przez pewien czas kiedy go docierasz te części się do siebie dopasowują a cylinder robi się gładki
jeśli bym ci napisał ile powinno trwać docieranie to z pewnością masa ludzi tutaj by na mnie weszła
w instrukcji motorka jest podany skład mieszanki dla normalnej jazdy ale fabryka seryjnie ustawia wszystko tak aby docieranie przeszło spokojnie i bez większych problemów

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

I to jest czlowiek jeden z nielicznych ktory naprawde sie zna i potrafi pomoc a nie pisze glupot jak niektorzy, dziekuje za pomoc wszystkim ktorzy sie wypowiadali w tym poscie.