Siemanko kapie mi z łączenia karterów jakby olej czy cos nie wiem co to jest bo nie mam ani dozownika ani pompy oleju zęby kapał olej nie wiem co to jest kapie jak sie rozgrzeje o to filmik może mało widać ale zawsze coś: http://www.youtube.com/watch?v=V1lkuYix ... e=youtu.be aa i jeszcze jedno kartery przepoławiałem bo wymieniałem łożyska i uszczelniacze

Jak z karterów to nie dałeś masy silikowej na uszczelnienie. Albo z gaźnika sie leje.

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

na bank nie z gaźnika za duży wyciek na gaźnik chodzi ci o silikon ze trzeba dac na uszczelniacze no panowie moze jeszcze ktos sie wypowie

Po prostu jak łączysz lewą i prawą karterów to pomiedzy silikon idzie:D

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

silikon podobno wydmucha to dałem hermetyka

Ale to taka specjalna masa sylikonowa ma byc, czerwona najczęściej. Gdzieś do 300 stopni ona jest.

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

Dodałbym jeszcze że ma byc odporna na działanie benzyny i oleju

mówili mi ze hermetyk lepszy od silikonu czerwonego

Wlaśnie widac po tym temacie,chyba nie dałeś mu wyschnąc Na hermetyku to się składało 20 lat wstecz gdy nie było silikonów i mas uszczelniających.

Nie ma opcji żeby mu nie dał wyschnąć z 2 tygodnie leżał na stole silnik , a może coś sie stać jak jeżdżę tak jak kapie ?

Zależy co kapie. Dziwne że w ogóle pali i lewego nie łapie.

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

a ma to zapach jakiś ?

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

a może masz przedmuchy na łaczeniu wydechu i cylindra i ci tak zarzygało kartery??

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

aragon, x2 mialem podobnie jak mialem nieszczelny wydech przy cylindrze wiec to może byc i to

_________________

Yamaha JoG next zone

1000-konne wolnossące biturbo, dolnozaworowe-dohc, rzędowe-v8 na gażniku wielopunktowym z cykatorem na bulgotnicy

No palić pali ale jak dłużej pojeżdżę to jak go zgaszę to ma trudno odpalić i jak łapie i daje mu gazu to gaśnie i musze zmienic świece zeby jechac dalej ale to mi sie wydaje ze wina swiecy bo na lipnej jeżdżę.Zapach nie wiem nie wąchałem ale tak jakby olej bo takie czarne jak olej.Mam raczej przedmuchy bo chodzi bardzo głosno i jak przyłożę rękę na łączenie to czuje jak dmucha mi w łapę ale dałem silikon tam zeby troche ciszej chodził.