Wstawilem gaznik dellorto 17.5, krociec ssacy na wcisk i stozek revo s-type.Dysza 80 i iglica jest na 2/5 zabku od dolu.Wstawilem cylek top perfomance 70ccm i zrobilem 50 km i co jakis czas jest tak ze jade jade i nagle sktr gasnie, nie ze tak odrazu gasnie.Strzela z wydechu wtedy czasami, lecz strzela tak jakby powietrzem, jak zgasnie i chcem go zapalic i czasami wtedy tez strzeli takim "powietrzem" z wydechu.Jak go juz zapale to jade tak do 20 km i znowu gasnie.Patrzylem na swiece to jest cala mokra, lecz docieram to nie powinienem raczej patrzec na swiece moim zdaniem.Czy to mozliwe ze jest za duzo paliwa ?Zmniejszyc o jeden zabek na iglicy ?Nie wiem co to moze byc.Srubka od regulacji jest o 1 obrot badz 2 odkrecona tylko.Prosze o rady.I plytki membranowe (czy jak to tam sie zwie) sa do wymiany bo odstaja.Prosze o jak najszybsza pomoc.

_________________

Moja Maszyna:
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=255487
Wejdz i zobacz!!

Mam podobny problem z jetforce, tylko ze nie gasnie podczas jazdy. Mam taki sam stozek i takzde dysze 80, podczas odpalania i czasami gdy jade takze strzela powietrzem z wydechu ; / prosze o pomoc.

Krystian121, to wymień płytki membranowe bo problemem mogą być one

_________________


Człowiek szybko odchodzi ale wspomnienia o Nim zostają w naszych sercach do końca.
Malina niech Ci ziemia lekką będzie.[*] LWG

Zmienilem swiece na inna, tata mi jakas dal, nie wiem jaka ale na tej swiecy co mi dal to chodzi miodzio.Nie spodziewalem sie tego, ze nowa swieca i nie bd chodzic.Wiec problem rozwiazany. Membran narazie nie bd zmienial bo brak funduszy.

_________________

Moja Maszyna:
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=255487
Wejdz i zobacz!!