Dowiedziałem się ostatnio, że można kupić tanio samochody, które właścicielom odebrały banki. Chciałbym kupić coś w benzynie, powyżej 100 koni, raczej sportowego. Mam budżet około 20.000,- zł. Czy coś takiego w ogóle istnieje, o co w tym chodzi? Czy może jest coś takiego, ale tylko dla samochodów luksusowych tzn drogich?
Na dodatek miło by było żeby można było założyć z tyłu krateczkę wtedy można by było odliczyć cały VAT po przez zarejestrowanie na samochód ciężarowy.

Mój brat ma taki samochód. Jest taniej, ale nie aż tak jak myślisz, za półdarmo nikt Ci nic nie da. W przypadku BMW 3 '06 było to kilka tysięcy (z 3-4) taniej od innych ofert, aczkolwiek samochód w stanie niemal perfekcyjnym, bez jakiejkolwiek, najmniejszej blacharki w przeszłości. Na placu mieli też kilka innych takich samochodów i za każdym razem ta różnica wynosiła parę tysięcy. Także opłaca się, ale nie jest to megawyprz.

A rejestrowanie samochodów z kratką na ciężarówki i odliczanie vat nie miało czasem się skończyć w tym roku?

chemik, Skończył się czas zakładania krat,ażeby ominąć VAT.Teraz nie zgadzają się czy coś takiego.Jeśli źle piszę to poprawnie mnie

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

kubaaxd Chyba dobrze piszesz

_________________

"They say pain is an illusion
This is just a bruise and
you are just confused but
I am only human"

kubaaxd, właśnie o tym pisałem, chyba przed 2012 jeszcze delarzy się prześcigali w reklamowaniu, że można założyć kratkę i że to jest ostatni czas, żeby odliczyć vat. Także wydaje mi się, że od tego roku to przeszłość.

Mało wiecie odnośnie kratki itp. To że auta osobowe nie mają jej nie oznacza, że dla firm nie opłaca się brać nówek z salonu w leasing. Z tego co widzę to każdy, który ma już jako tako przynoszącą zyski firmę, bierze auto w leasing (nie wiem dokładnie po co bo nie mam działalności gospodarczej ale to są pozytywy dla przedsiębiorstwa) i jak się leasing kończy to sprzedają i kupują kolejne nowe z salonu więc nie piszcie bzdur

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

Moi rodzice mają Ford-a S-maxa odkupionego od banku bo klient nie płacił lizingu . W tym roczniku to koszt w polsce do rejestracji około 50 tyś zł . Wyszedł nas ok.43 tyś zł . Dodam że auto miało nawet gwarancję jeszcze ;) Kupione prosto z niemiec.

Myślę że się opłacało + W polsce oglądaliśmy pare sztuk i każdy był ROBIONY...

_________________

Malina pamiętamy ! [*]

Czy ktokolwiek tutaj napisał, że nie opłaca się brać samochodu w leasingu? A leasing jest opłacalny z jednego prostego powodu. Firma nie zamraża jednorazowo ogromnej ilości gotówki na wymianę floty, tylko pozwala samochodowi samego siebie spłacać miesiąc po miesiącu. Skrajnym przykładem są maszyny budowlane. Nic innego niż leasing nie ma tu sensu.