Witam.
Otóż coś się dzieje z moim piaggio , gdy kilka dni temu jeździłem u wujka na wsi , skuter nie chciał mi odpalić, dopiero gdy pomęczyłem się z 5 min to jakoś odpalił z rozrusznika , bo kopki nie mam ;(
Dojechałem jakoś do domu , ale następnego dnia już nie odpalił.
Wczoraj czyściłem gaźnik na glancuś i zauważyłem że ssanie automatyczne nie wychodzi z gaźnika, musiałem ostro pociągnąć żeby wyszło.
Po dokładniejszym przypatrzeniu się to było tam trochę piasku , kurzu , który blokował ssanie .
Gdy dzisiaj chciałem odpalać to niestety skuter nie chciał .
Dopiero gdy podpiąłem do mojego akumulatora , akumulator od samochodu , to jakoś odpalił , ale nie chce wgl. Wejść na wyższe obroty , nie chce po prostu jechać . I gdy podpiłuje go tam do 5/6 tys obrotów to ciężko ma chodzić na tych powiedzmy 4 tys
Kręci się max do 5-6 tysięcy na stopkach a normalnie to nie chce się bujnąć do 5 km/h.
Gdy odłączam ssanie automatyczne z tej kostki to jest tak samo jak by było podpięte .
Stało mi się to tam natychmiast.
Co to może być ?
Proszę o odp. , z góry dziękuje

mam podobn problem tyle że ja zmineiłem ssanie od 17.5 do 12mm gdyż miałęm kable zwalone (poprzecinane) i zmikeniłęm tez centralke
i nwm co jest.. : /

_________________

Gilera Stalker full sport [*] ; (
Aprilia Sr ♥ !! ; D na sporcie !
viewtopic.php?p=2048958#2048958
https://www.facebook.com/pages/F0xers-g ... 222?ref=hl

słuchaj zmieniłęm gaznik ze ssaniem i rakieta
przeczysciłęm swój gaznik i zara ide zakładac.
ja ci też radze tak zrobic

_________________

Gilera Stalker full sport [*] ; (
Aprilia Sr ♥ !! ; D na sporcie !
viewtopic.php?p=2048958#2048958
https://www.facebook.com/pages/F0xers-g ... 222?ref=hl

Ok , ja muszę kupić jeszcze to ssanie , bo rozwaliłem ... ;D