Witam ,dzisiaj zamontowałem nowy cylek wszystko pięknie złożone itd , rox odpalił za 1 razem ,lecz jest pewien chaczyk przy 8000tyś obrotów zapala się kontrolka ,czym może być to spowodowane ? Olej ma , do zbiornika oleju nalewałem + do baku z paliwem żeby miał troche lepsze smarowanie przy docieraniu, a teraz jeszcze spytam się o sprężynki do sprzęgła - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=298215 , tutaj macie temat , teraz prośba do admina niech nie przenosi tego tematu do kosza ;D , do tamtego działu chyba nikt nie zagląda... więc wspomniałem tu przy okazji ; d, pozdrawiam ; _)

Poradzę ci wyjmij dozownik bo zmniejszysz żywotność cylka . Rób mieszankę

to sa tak zwane przebicia w samochodach tez tak jest jak np. hamujesz to sie zapalaja katrolki migaczy. Mój kolega ma w ZETce tak ze mu nie pokazuje luzu jak ma z 10 tys obr.