Witam, mam problem z dość nieprzyjemnymi wibracjami silnika na wyższych obrotach, niezależnie od biegu itd. Jest to motorower Aprilia Af1 Europa 50 (1992r) z silnikiem rv4.
Silnik przeszedł remont (tulejowanie cylindra, planowanie głowicy - tylko dla wyrównania powierzchni,regeneracja wału) przed remontem jak i po cała maszyna wchodzi w rezonans, dość mocny (tak przy 4-5 tyś obrotów się zaczyna).
Moje pytanie - czy to możliwe żeby podczas składania silnika , źle został założony wałek wyrównoważający czy może to wina łożyska (niemam pojęcia czy było wymieniane,jakby było zużyte to by mi doliczył cene nowego łożyska chyba) - NIBY nie słychać warkotów, chrząkania i tym podobnych - wg mnie oczywiście. Na dniach dodam jakiś filmik.
Pomożecie ? Nie wiem za co sie brać.
Pozdro.

Tak czy inaczej sciagnij dekiel, sprawdz czy znaki na kolach zebatych sa dobrze ustawione, jak nie to ustaw, a jak sa dobrze to sprawdz czy na ktoryms walku jest luz..

Jest też taka opcja że przy mocowaniach silnika nie dali gum .

_________________

Speedfight 2 S6 Racing Modular 70cc -->Aerox Midrace 70cc, SR Midrace 70cc--> Derbi GPR 2008.

Z tego co widze, wszystkie uchwyty silnika są przykręcone na sztywno-bardzo mocno do ramy, brak żadnych gum, tylko podkładki sprężynujące .
Wpierw zabiore się za te gumy, są kupne czy może jakiś pomysł na samoróbki ??

Silnik ma być na sztywno przykręcony do ramy. TYlko i wyłącznie sprawdzaj to co pisałem wyżej, albo poprostu przesadzasz, bo delikatnie będzie i tak i tak wibrował.

Ok, na sztywno jest. Nie przesadzam, to nie jest delikatne - powinien jak pszczółka bzyczeć a wszystko wibruje i hałasuje. To nie kwestia za słabo przykręconych owiewek itd.
Dzięki za szybką odpowiedź, na dniach go rozbebesze i dam znać.
Pozdro ;)

łożyska na wale ...

_________________


Używajcie Polskich znaków! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE

jesli nie masz owiewek tak jak w awatarze to masz pol godziny roboty ze sciagnieciem dekla:P

http://imageshack.us/photo/my-images/651/dsc0081sy.jpg/

Które to wałek wyrównoważający

Wałek znajduje się w środku, tzn. tam gdzie skrzynia. Musiałbyś rozebrać cały silnik.

Na zimę się tym zajmę, dzięki.

Jeżeli masz ściągnięte wszystkie koła zębate to jeden wałek będzie zawsze sie obracał ciężejszą stroną do dołu, on musi mieć swoje obroty (czyli niezależnie od skrzyni) ma takie same obroty jak wał korbowy, więc kręć każdym wałkiem oż poczujesz że jeden ma nierówne obroty, w którymś miejscu będzie ciężej go kręcić a w drugim będzie uciekał, leciał szybciej;D i nie odkładaj na zime, bo sprawdzenie tego to jest kilka minut roboty.

Jeśli sie mylę to mnie poprawcie, sugeruje się silnikiem am6.

No właśnie tutaj (RV4) nie jestem w stanie tego tak określic, jeżdże już tak 1500 km od remontu i nic sie nie zmieniło (na gorsze).

no to pewnie wałek, łożyska coraz bardziej by zaczynały się tłuc, ja w Aprili MX miałem źle ustawiony to niby nic się nie działo, ale miałem również na skrzyni rozwalone wszystkie łożyska, to jak huczały przy kupnie tak prawie do końca tak samo dawały czadu, aż sprzęgło zaczęło trzeć o odkręcającą się nakrętke na wałku wyrównującym. Ale pogoda nie jest taka wesoła to wytrzyma do końca sezonu i sobie w zimie sprawdzisz;d

No dokładnie, na zime zajmę się silnikiem , cieknącymi lagami i musze coś wymyśleć co do zegarów (obydwa niesprawne, myśle o jakimś cyfrowym prędkościomierzu ).
A po zimie już przesiadka na inną bestie