Witam , mam taki problem , otóż moja yamaha bierze strasznie dużo oleju , ostatnio zalałem mixoila orlenowskiego i po 200km już go nie było , pustka w zbiorniczku . Czy da się jakoś zmniejszyć dawkowanie oleju ? bo próbowałem już dać większy ,,luz" na lince która idzie do pompki olejowej , i czy są jeszcze jakieś sposoby ?. Drugie pytanie to czy mogę zalać olej Husqvarna LS (Low smoke Oil) ? bo jest on do silników 2t do pił i tata mówi że mogę wlać , ale nie mam pewności . Proszę was o pomoc bo nie mam zamiaru dolewać oleju co 200km

jeśli chodzi o ten olej husqvarna to możesz spokojnie lać sam go kupuje i leje do mojej madzi

Konradus, Może trzeba bardziej poluzować tą linkę? Sprawdź czy po odkręceniu manetki ta linka od oleju wraca do końca. Zawsze możesz robić mieszankę.

Kolego u mnie nie ma takiego dużego spalania oleju ale wg moich obliczeń na litrze [przejechałem ok 1200 1300km i przy tym trochę dymi. Tą linkę to dużo popuścić? ze 2 obroty czy może więcej?
A przez to duże zużycie oleju może mi gorzej zapalać tzn trzeba dłużej kręcić , a jak już zapali to zanim się wkręci na obroty musi chwilę pochodzić tak nawet do minuty, bo inaczej to zgaśnie. Później już jedzie normalnie.

A tak z ciekawości to jest jakiś sposób ustawiania tej dawki czy tylko metoda prób i błędów ?