Siemka mam taki problem! Mam derbi senda drd limited 2005r. i jakiś cylek 70 (prawdopodobnie chiński taki już był jak kupiłem) wymieniłem gaźnik z oryginalnego (dellorto 14) na 21 wymieniłem i poszła uszczelka pod głowicą , wymieniłem i wszystko fajnie śmiga ogień na każdym biegu ale jak przekraczam 83km/h to senda gaśnie i strzela z tłumika dopiero po chwili znowu odpala . Nie wiem co jest grane . Może to być wina za dużej/małej dyszy ? Pilne ! Pozdrawiam

_________________

Horus

Możliwe że dysza ale też możliwe że masz pęknięty magnes na kółku magnesowym. U mnie w skuterze był ten problem i przy większych obrotach jak przeciągałem go, juz prawie na v-maxie to rozłanczało

Zobacz mase od ramy do silnika weź jakiś kabel i podłącz może pomoże warto sprawdzić .
Może uszczelniacze na wale . Albo gdzieś lewe powietrze może łapać .

no wczoraj pojechałem jeszcze wieczorem się przejechać i nie odkręcałem manetki do końca i normalnie już miałem po 100 na godzine a odkręciłem to zgasł .. na pół gazie chodzi dobrze ale manetka do końca i gaśnie .

_________________

Horus

znaczy sie dysza za mała

Gaźnik do regulacji.