Siema !
Chłopaki muszę pomału myślec nad jakimś zawodem,ale kompletnie nie wiem co wybrac chciał bym aby szkoła była związana z motoryzacją ale też nie musi zastanawiam się nad jakimś lakiernikiem lub coś w tym stylu.Interesują mnie tylko i wyłącznie Szkoły zawodowe i Technika.Z góry dzięki

Zawór wydechowy,czy ssący?
P.S Sory za pomyłkę

Siwy0232, A w Kętrzynie w ogóle są szkoły o takich kierunkach?

_________________

Live for the moment...

Karol85, Budowlanka,Tam mechanik jest i nic więcej a u was w Mrągowie coś jest ciekawego ?

ja bym polecał lakiernika, bardzo fajna robota Blacharz samochodowy nie za bardzo, no albo jak masz gdzieś szerokie plecy i ktoś pracuje w bardzo dobrym warsztacie samochodowym i by ci tam zalatwil prace, to zrób mechanika samochodowego.

_________________

ElectricOrange, lakiernik bardzo fajna robota? może z zewnątrz to fajnie wygląda ale te pyłki,kurze i do tego jako uczeń to tylko ścieranie mu pozostaje,bo który lakiernik da pomalować maskę uczniowi 1 czy 2 klasy.

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

kubaaxd, mylisz się, może Ty to z takiej perspektywy widzisz lub byłeś w jakimś "mało wyposażonym" warsztacie, ja byłem u wujka to praktykanci jak to powiedziałeś nie ścierali tylko papierem ściernym lub czymś, tylko jak miał na warsztacie jakieś stare maski, drzwi i wgl to oni przygotowywali sobie je, czyścili a potem kładli podkład, baze a na drugi dzień 2 warstwa i bezbarwny wszystko działo się w komorze i mieli profesjonalny sprzęt na sobie, maski stroje itp TAKŻE JA NA PRAWDĘ POLECAM LAKIERNIKA !

_________________

25 km od mnie jest 2 letnia szkoła lakiernicza(zawodowa) co o tym myślicie ?

do malowania to trzeba mieć ręke i żadna szkoła cię tego nie nauczy. Poszedł bym na mechanika,a w między czasie możesz robić kurs.

_________________

Czyli tak jak u nas, technikum mechaniczne, lub zawda. W tamtym roku zamiast mechanika była samochodówka, ale w tym zmienili.

_________________

Live for the moment...

Ja malowałem już 206 i wuja mi powiedział że bardzo dobrze ;) Poprotu jeżeli masz do tego dryg umiesz wykorzystać swoje zainteresowanie to też Ci polecam lakiernika choć sam poszedłem na Mechanika i zrobiłem głupote ;)

_________________

"They say pain is an illusion
This is just a bruise and
you are just confused but
I am only human"

Ja jestem w zawodówce na lakiernika, jeszcze nic do ręki nie dostałem i nie dostane oprócz papieru.
Ogólnie jak ktoś ma zajawkę i trafi na fajny zakład to się trochę nauczy, ja mam zjeb... majstrów i nic nie możemy robić tylko siedzieć. Od dziś się zastanawiam czy nie zmieniać zakładu.

ja jest
Tech poj samochodowych

ale tak na prawde to nie zawód, bo możesz pracować w salonie jako katarynka albo diagnosta, ale prawda jest taka ze nikt nie patrzy co skończyłeś a co potrafisz, jak pójdziesz na rozmowe i zaczniesz wymieniać co potrafisz zrobić to nie ma problemu z pracą

Teraz poszedłem sobie na miesięczną prakte do Auto Szlif, i rozbieram, myje, sprawdzam szczelność i planuje głowice. Frezowanie jeszcze nie ogarnięte, a łatwo spierdzielić. Blokami i wałami zajmuje się inny pracownik, ale w tym tygodniu będe zabieram się za szlifowanie i honowanie cylindra

Szkoła to tylko papier. A wole iść do tech bo matura jest potrzeba. nawet jakbyś chiał otworzyć coś swojego i wziać dofinansowanie to prędzej dostanie je wykształcony człowiek niż ktoś po gimnazjum

_________________

przemek.99, dobrze gada, ale zawodówka też dużo uczy, jak się trafi na dobrą, bo jeśli nie to LIPA !

_________________

przemek.99 na tym samym kierunku sie uczę , wiadomo że nie jestem zadowolony z tzw.,,praktyk" gdyż są lipne ale chodzę do tech tylko ze względu zawodu i matury, owszem praktyki lipne ale u ojca w garażu się doszkalam, więcej sie naucze u siebie w garażu niż w tym CKP

Ja również poszedłem na mechanika jak Scrimer, bo z jednej klasy jesteśmy
Ja trafilem na dobry zakład robie wszystko to co pracownicy czy majster. Jestem zadowolony.

_________________

TGB - Diabeł
RS - Szatan.

Aprilia : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1841573#1841573

koza_sky50 No widzisz ja też trafiłem na dobry zakład ale mogłem iść na lakiernika lepsze mam predyspozycje ;) Ale mechanik nie jest zły jeżeli samemu coś ogarniasz

_________________

"They say pain is an illusion
This is just a bruise and
you are just confused but
I am only human"

dominixon1300, też mam w ckp, jeden dział jest na prawdę spoko, bo koleś pozwala nam na wszystko i możemy w czasie zajęć naprawiać swoje auta, a on służy pomocą.

A reszta.. szkoda gadać nudy

Teraz te miesięczne są spoko, nie narzekam na brak zajęć i sporo się dowiedziałem
Jakieś naprawy ostatnio wymieniałem sprzęgło, przeguby i podłączałem alarm to robimy u kolegi w garażu, ma tam dużo sprzętu jest ok. Nam wystarcza, na wakacje chce iść gdzieś na warsztat i zastanawiam się czy nie zostać w tym auto szlifie ;) Fajna lekka robota

Ogólnie jak będziesz chciał pracować, będziesz się starał i początkowo nie będziesz miał dużych wymagań zarobkowych to spokojnie znajdziesz prace w zawodzie

_________________

A elektromechanik pojazdów samochodowych ?

Mniej sie ubrudzisz, robota przyjemna i jakie zapotrzebowanie.
Teraz to częściej elektryka niż mechanika się psuje - więc zawód z jakąś tam przyszłością

Lecz nikt nie wie co będzie za 10-15 lat ...

Moim zdaniem lepiej iść jest do zawodówki na konkretny zawód,masz dużo więcej praktyk.Jeśli masz praktyki w dobrym zakładzie,to się też dużo nauczysz a to jest tutaj najważniejsze nie? Nie książki tylko ,żeby po szkole ktoś coś umiał zrobić.
Na na uj Ci matura jak nic nie będziesz umiał?
Ja poszedłem do zawodówki,a teraz chodzę do wieczorówki aby zrobić średnie;)
Wychodzi mnie to rok dłużej niż w technikum,a ile więcej potrafię,wszystko praktycznie;)
U nas w firmie jest dużo ludzi którzy pokończyli technika i nic nie umieją i służą tylko do kucia czy kopania i sprzątania.( jest to firma hydrauliczna)
Więc radze Ci iść do zawodówki na zawód jaki chcesz,wybrać dobry zakład na praktyki,nie byle jaki bo potem możesz żałować . I później po szkole zrób sobie średnie;) Jak będziesz się dobrze sprawował,bedziesz coś kumał do zakład pewnie zostawi Cię po ukończeniu szkoły ,i od razu będziesz miał prace.A do szkoły będziesz chodził w weekendy ;)
W zawodówce jest jeszcze ten plus ,że masz tam te jakieś śmieszne wypłatki nie;) Ja za ucznia robiłem po 10godzin to w pierwszej klasie miałem 300zł wypłaty;)
A jak trafisz na spoko szefa tak jak mieli niektórzy moi kumple to zawsze coś Ci dorzuci;)

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

DrivterGSI1, Dokładnie tak. Ja w pierwszej klasie zostaje do 10h to jestem w stanie wykręcić 250zł - w soboty mam wolne.

Drugą sprawą jest to że od tego roku weszła reforma w szkolnictwie zawodowym, główną sprawą jest to żeby nauczyć się zawodu. Książki od niektórych przedmiotów są takie same jak w technikum, tylko w zadzie masz 1 matematykę tygodniowo a nie np. 4.
Więc wszystko idzie wolniej ;-)