Witam forumowiczów!

Mam dość nietypowy problem, a mianowicie potrzebuję dobrej porady od znawców.
Miałem problem z dozownikiem w mojej kochanej Apce, cieknął olej z niego no i myślałem, ze smarowanie jest odpowiednie (głupek ze mnie:D), az Aprilica stawała się coraz to słabsza. Pojechałem sprawdzić do mechanika kompresję była 6 atmosfer, prawie połowa.;/
No i pewnie tłok do wymiany i cylinder do slifu, bo co by innego. Dodam jeszcze, że jest po kapitalce jakieś 5000km temu robiona, czyli jak by świeżo dotarta:D. Mam w domu od niej oryginalny cylinder sprawny no i tez oryginalny tłok sprawne, kapitalka była robiona, bo wał miał luzy.
Teraz pytanie: robić szlif cylindra tego drugiego + tłok z Meteor'a( opinie mi zrobiły zamieszanie w głowie na temat jakości tego tłoka). czy?
Oryginalny cylek + nowy oryginalny tłok?


Pozdrawiam ;P

jak najbardziej oryginalny cylinder + tłok, jak chcesz meteora to uważaj przy docieraniu nie przegrzewaj go i nie kręć na wysokie obroty bo ma tendencję to przycierania się, a najlepiej dołóż parę dyszek i kup lepszy

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

ale z lepszej firmy jakie jeszcze, chcę z najlepszej firmy jaka jest ;P

tylko nie znam, !!

apka z silnikiem derbi czy am6?

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

kup tłok Asso Werke taki był montowany org do am6. Wiem z własnego doświadczenia, że Meteor to lipa a z Asso nie miałem żadnego problemu.

Michal125,
AM6!
squad55, GDZIE MOŻNA TAKIEGO DOSTAĆ?

No to jak kolega wyżej napisał szukaj tłoka asso, podobno bardzo dobre ja latałem na meteorze to tak jak mówiłem przycierał się troche

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

polecacie jakieś stronki gdzie można kupić części do am6??:D

motor-land.pl

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

Na allegro w wakacje ja kupowałem był tam po jakieś 225 zł chb.

Michal125, squad55, Dziwne,ja mam Meteora,docierałem go przez 50 km,potem stopniowo wkręcałem na obroty. Efekt - 12,5 tyś. na ostatnim biegu na jeszcze seryjnym wydechu(i niezłą dziurą w komorze rezonansową.....),gaźniku 21 mm oraz seryjnych przełożeniach. Nigdy mi się nie przytarł,a "życie śpuściło mu niezły łomot". Komprecha - 10 atmosfer(mierzona 2 różnymi miernikami).

Nie mam pojęcia,czemu wszyscy narzekają na Meteora,w moim przypadku sprawuje się od 2 latek w RSce całkiem dobrze.........

Biskup Śmierci, Może na jakąś lepszą partię trafiłeś.
Ja też nie mam co narzekać na meteora, tylko tak jak mówiłem stawał mi tłok przy docieraniu (po 500km przestał stawać) a później to już dobrze było kompresja też dobra

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

Michal125, A na jakim oleju go docierałeś i z jakim stosunkiem oleju do paliwa?

docierałem na castrolu racing 2t a stosunek to nie wiem dokładnie ile ale podkręciłem max na lince i zawsze coś tam dolewałem do baku oleju

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

Podobnie robiłem w swoim moto - mieszanka 1:35,olej półsyntetyczny Motul,zero hamowania silnikiem. Widać inni o tym zapominają,skoro Meteory odmawiają im posłuszeństwa:D

Biskup Śmierci, Wiec tak kolego.. Meteor u mnie jeździl na actevo mieszanka 1:40 docieranie jak zawsze grzanie moto i wgl jazda na małych obrotach przez 100 km później falowanie obrotami i nagle przy 150 km przy obrotach 5,5 k i optymalnej temperaturze silnika złapało po raz pierwszy tłok ;d od tego czasu łapało tak samo .. po zdjeciu cyla okazało sie że łapie go od strony gaźnika a regulacja była dobra ponieważ gdy zalozyłem asso nie ruszałem gaźnika i nie ma problemu od 20 km moto widziało obroty 8 k i nic do tej pory zero rysek ;p a tak wgl podczas docierania można hamować silnikiem ;p docieranie jak wiekszość wie jest to proces normalnej jazdy z nie przegrzewaniem ;p
P.S tak wiec mi sie wydaję ze Meteor to loteria pewnie trafiłem na jakiś marny odlew.. ponieważ łapało od jednej strony i pewnie tam musiał być jakiś lipny materiał.

To ja już chyba wiem dlaczego przytarłeś tego tłoka.

_________________

Piszę poprawnie.

Podczas docierania nie wolno hamować silnikiem. Wyobraź sobie sytuację,że jeździsz tylko na mieszance. Silnik ma około 6 tyś. obr.,oleju dostaje,bo cały czas trzymasz gaz. Zamykasz przepustnicę. Silnik nadal ma obroty koło 6 tyś.,a oleju dostaje tyle,ile masz ustawione na luzie(załóżmy,że 2 tyś.). Oczywiście,film olejowy przez kilka sekund pozostaje w cylindrze,jednak na bank nie ma oleju pod dostatkiem,brakuje mu paliwa i oleju - nie jest chłodzony wewnętrznym obiegiem mieszanki.

Sytuacje w takiej chwili ratuje dozownik,jednak podczas hamowania silnikiem olej nie jest rozprowadzony tak dokładnie jak przy mieszance - przy zamkniętej przepustnicy dostaje olej z dozownika,ale nie jest on wymieszany z dostatecznie dużą dawką paliwa,przez co układ korbowo-tłokowy nie jest dokładnie smarowany.....

Pomijając fakt,że hamując silnikiem wzrasta temperatura cylindra,więc o zatarcie nie trudno......

W czterosuwowych silnikach nie ma z tym problemu,podczas docierania silnika nie robi mu żadnej szkody hamowanie silnikiem,nawet pomaga,jeśli masz silnik z wtryskiem paliwa - zostaje wówczas odcięty dopływ paliwa podczas hamowania,przez co olej w skrzynce korbowej nie jest przez benzynę rozmywany. Niestety,nie dotyczy to pojazdów z automatycznymi przekładniami......