Dzisiaj jest 02 lut 2025, 23:51



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 31 sie 2009, 11:40 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 cze 2009, 21:49
Posty: 211
Lokalizacja: Rybnik
Pojazd:
Witam. Mam taki problem otóż od pewnego czasu mam problem z odpaleniem swojego skuta kiedy jest zimny. Muszę nie przekręcać kluczyka, przekopać 2-3 razy i wtedy ze startera bez problemu już odpali. Druga rzecz to kiedy jest jeszcze zimny i już go odpale to pierwsze 50 metrów ma strasznego muła, dopiero jak przejade ten dystans to dostaje kopa, tak jakby się rozgrzał. Podejrzewam ssanie. Co o tym sądzicie?

P.S. Mam nowy cylek Airsal 50cc Sport i docieram (400km zrobione).


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 31 sie 2009, 11:50 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lip 2009, 14:14
Posty: 140
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Pojazd:
Druga rzecz:
Ja zawsze a to zawsze jak moto postoi noc albo pare h to zostawiam go na 2-4minuty żeby się rogrzał na wolnych obrotach. :)




_________________

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sie 2009, 12:11 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 cze 2009, 21:49
Posty: 211
Lokalizacja: Rybnik
Pojazd:
Oczywiście też tak robię.




_________________

Speed już nie długo powróci! :D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sie 2009, 15:03 
*

Rejestracja: 12 kwie 2008, 19:30
Posty: 88
Lokalizacja: Nowy Dwór Gdański
Pojazd:
hmm mialem podobny problem.. tylko ze mi teszz jeszcze nie chcial zapalac musialem pokopac troche zeby go odpalic..
wez wyszysc filt powietrza i gaznik...

Ja tez stawialem na ssanie a jednak sie mylilem bo to byl gaznik :]]




_________________

;D
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=41269




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2009, 19:47 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 kwie 2008, 8:06
Posty: 990
Lokalizacja: Gliwice
Pojazd:
Czyszczenie filtra, gaźnika itp. kolega miał idealny problem ze swoim Speedfightem ale musiał go kopać z 5-10 minut aby odpalić. Okazało się że ma walnięty zawór membrankowy, po wymianie płytek wszystko wróciło do normy. U Ciebie może być to ssanie lub właśnie czyszczenie gaźnika i filtra, membranki to mało prawdopodobne bo na pewno nie odpalałby po 2-3 kopnięciach.




_________________

Obrazek Piszę poprawnie po polsku.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy