Dziś jechałem moim 2T z górki i obroty doszły do odcinki. Zdusiło silnik na chwilę i myślałem, że zgasł i będę pchał go do domu. Po dwóch sekundach były dwa donośne BACH! Po kolejnych dwóch sekundach stwierdziłem, że jedzie dalej i jakby odrobinkę mniej się mulił i zyskał odrobinę na mocy. Wolne obroty są niższe ale równe.

Dziś (przed strzałem) miałem duże problemy żeby zapalić go na ciepło. Zmieniałem przedwczoraj świecę. Jutro zobaczę jak będzie chodził i zapalał.

Co mogło być przyczyną takiego palnięcia? JAkieś brudy ze starego oleju?

_________________

Wbrew krążącym powszechnie opiniom da się jednoczesnie mieć ciastko i zjeść ciastko. Wystarczy zjeść połowę:-)

No to pewnie tłok złapało, trochę dziwne, że mniej muli jak sobie strzeliło

_________________

Keeway Full Midrace Sport pro mk2& Hebo Manston V

viewtopic.php?p=1591165#1591165

Sprzedam nowe PFR3 do mina pisać!!

zobacz stan tłoka i cylindra, zmierz kompresje, wyczyść gaźnik

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

Miałem problemy z wodą w paliwie, a potem moduł zapłonowy mi padł.

miałem identyczny problem jak zmniejszyłem ilość paliwa na pływaku, bo mi ciekł i trochę przesadziłem i dostawał za mało paliwa. Jechałem i nagle zaczął się mulić i walło w rurę i tak co kawałek. Sprawdź gaźnik

Gaźnik czyściłem i jest już raczej dobrze wyregulowany. Jak na razie jest ok - chyba. Tylko jedno - gdy silnik jest nagrzany i stanę sobie przed skrzyżowaniem to wolne obroty są na jakimś poziomie (choć dość wysoko) utrzymują się, za chwilę spadają (prawie gaśnie) i potem wracają do pierwotnego poziomu. Czy to wina regulacji? U mnie pływak jest na stałym poziomie i nie da się go regulować...

Tak wina regulacji.

_________________

Keeway Full Midrace Sport pro mk2& Hebo Manston V

viewtopic.php?p=1591165#1591165

Sprzedam nowe PFR3 do mina pisać!!

Idzie dobrze i raczej to optymalne ustawienie. Na innych nie było lepiej. Mam wzbogacić mieszankę? Iglicy nie ruszam, bo jest na minimum, a gdy podwyższę to za dużo będzie palił. Jako ciekawostkę dodam, że miałem tak wcześniej na oleju półsyntetycznym. Gdy przeszedłem na syntetyk bez zmiany ustawień problem zniknął.

Tak, lepszy olej=mniejsze tarcie=mniejsze temperatury. Na skutek większych temperatur silnika (cylindra) silnik może chodzić niestabilnie, to zjawisko jest typowe przynajmniej dla powietrzaków

_________________

Keeway Full Midrace Sport pro mk2& Hebo Manston V

viewtopic.php?p=1591165#1591165

Sprzedam nowe PFR3 do mina pisać!!

spróbuj z olejem a jak to nic nie da to pobaw się ze składem mieszanki

Tak, sam zauważyłem w swoim powietrzaku lepszą, cichszą i bardziej miękką i równiejszą pracę na oleju syntetycznym niż na półsyntetycznym. Mówi się, że syntetyk jest do motocykli, które kręcą wyższe obroty niż skutery ale takie sprzęty jak mój są jednak delikatniejsze i wymagają lepszego smarowania. Nie wspominając już o lepszym spalaniu oleju i zapachu spalin... Gdy ten olej będzie się kończył doleję już kupionego syntetycznego. Na razie są 2/3 zbiorniczka. Co do składu mieszanki to jeszcze pokombinuję ale nie wydaje mi się żeby było lepiej. Poza tym dziś wzbogaciłem się o moduł całkowicie odblokowany W.M.Motors i dodatkowa ochrona na pewno się przyda...

kisiu1981, Ja Ci nie radze mieszać dobrego oleju z badziewiem. Jak już to wyjmij wężyk i spuść całkowicie półsyntetyk i wlej castrola racing 2t ablo malossi 7.1 czy tam jakiś elf

_________________

Keeway Full Midrace Sport pro mk2& Hebo Manston V

viewtopic.php?p=1591165#1591165

Sprzedam nowe PFR3 do mina pisać!!

Półsyntetyczny znalazł już inne zastosowanie. Teraz będzie Castrol Power1 Racing. Gdy zacznę jeździć opiszę jak wszystko działa.

Dziś w pracy zrobiłem prawie 60 km skuterem. Na tym oleju naprawdę super chodzi - miękko, równiutko i praktycznie się nie dusi. Coś tylko ma muła od 30 do 40 km/h licznikowych ale to chyba kwestia regulacji gaźnika.