odpala tylko na ssaniu (ssanie jest ręczne), gdy odpali trzeba od razu ssanie wyłaczyć bo zgaśnie. Nawet jak nie zdaze wyłaczyc ssania i zgasnie, to po wyłaczeniu bez problemu odpala. I gdy juz odpali to trzeba dodawac gazu przez jakis czas/kilka km bo na jałowych obrotach gaśnie. Pozniej wszystko jest juz ok. Doradzicie mi jak to wyreulować?

nic dziwnego, że odpala tylko na ssaniu, ponieważ jest zimno. Pojeździj trochę, żeby rozgrzać silnik, wyreguluj gaźnik tzn. obroty i skład mieszanki i skuter będzie chodzić tak jak powinien.A tym, że teraz odpala ci tylko na ssaniu się nie przejmuj,jest dobrze. Też mam ssanie ręczne i w takiej temp. też muszę ssanie włączać.Jeżeli nie wiesz jak wyregulować gaźnik to poszukaj w internecie, jest wiele poradników na ten temat.

nie przejmuje sie ze odpala na ssaniu bo to rzecz normalna. Chodzi mi tylko o obroty jałowe na zimnym silniku. Bo gdy ustawie obroty na zimnym takie, zeby nie gasł, to po rozgrzaniu bedzie miał wysokie

Jak zrobisz właściwy skład mieszanki, to będzie ci chodził na niższych obrotach i nie zgaśnie. Ewentualnie przed regulacją wymień świecę i zobacz co będzie.

wiec dac mu wiecej paliwa czy powietrza?

Tego ci nie powiem, poszukaj jest wiele poradników na temat regulacji gaźnika, krok po kroku.Najpierw spróbuj jeszcze ze świecą inną .