Witam, zastanawiam się nad kupnem wariatora, mianowicie mam na oku dwa modele.
1. http://moto.allegro.pl/wariator-malossi ... 67045.html

2. http://moto.allegro.pl/wariator-stage6- ... 80554.html

Z racji tego, że oba wariatory sprzedawane są z sprężyną centralną, nasuwa się pytanie którym zestawem osiągnę lepszy efekt (osiągi). I proszę mi powiedzieć, przy malossi pisze, że (...zestaw zawiera: wariator, pokrywa wariatora), a przy stage 6 już nie pisze pokrywa wariatora, czy mam rozumieć, że stage 6 nie posiada tej pokrywy, czy po prostu jest to logiczne, że pokrywa znajduje się w zestawie i nie ma się czym przejmować.
Dodam, że skuter to peugeot trekker, na serii, tylko z tłumikiem LeoVince ZX.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

_________________

Zobacz trekkera: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2181930#2181930

To już Twój wybór, który bierzesz, wszystko zależy od regulacji. Ma na pewno w zestawie.

_________________

Zapraszam do Vivki. ;)
peugeot-vivacity-red-by-kuba-d-s6-pro-replica-chrom-t112986-480.html

powiem tak, na multivary w peugeotach wiele ludzi narzeka, są podobno nie do wyregulowania. http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=123073&start=0 - tu masz tuning Puga od 0. Ja osobiście zrobiłem tak jak w tym poście, zakupiłem Hebo NG i jestem bardzo zadowolony. Gdybym juz kupił s6 sport pro to kupiłmbym jeszcze pro replice, świetnie współgrają te dwie, rzeczy. Napewno po przeczytaniu tego artykułu zmienisz zdanie co do multivara.

Dzięki za odpowiedzi. Jeszcze pomyślę, ale chyba wybiorę s6, bo przy dalszym tuningu będzie łatwiej. Tak myślę, przynajmniej.

_________________

Zobacz trekkera: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2181930#2181930