Siemka. Jestem świeżo po zakupie skuter Peugeota Speedfighta II AC , jest to mój pierwszy skuter. Chciałem się zapytać czy jeśli mam go zablokowanego to mogę przejechać nim dystans ok. 70km z odkręconą na full manetką ?Może błahe pytanie ale wole się upewnić żebym potem nie płacił za naprawy.

Na zablokowanym z luzikiem. juz gorzej jak byś miał odblokowanego

_________________

Zapraszam do komętowania BETY i BOOSTERA
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=329862

pewnie ze tak .. ale nie odkręcaj manetki do końca bo osiągi będą takie same jak na 1/2 a spalanie większe o 2 kufle

_________________

C16 + 50cc...Dogonisz mnie ?

https://www.youtube.com/watch?v=X5lHbvlNpnM
^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^

Dzięki za odpowiedź. Mysle że sprawa rozwiązana i można zamknąć ten wątek.

Ja tam się nie zgodzę.

Nie mówię tu o blokadach na napędzie a jedynie o tych na dolocie i pośrednio na wydechu.
Blokady te nie mają nic wspólnego z "bezpieczeństwem" dla silnika.
Zakładane są natomiast z innych powodów:
- homologacja
- wyższa odrzucalność reklamacji - zdjąłeś sam blokadę, straciłeś gwarancję, martw się sam
- naciąganie dzieciaków na koszty - "Profesjonalne zdjęcie wszystkich blokad tylko w naszym autoryzowanym serwisie"...700zł

A prawda jest taka, że podstawowe blokady na dolocie, ograniczają nam dopływ paliwa czyli zapewniają gorsze smarowanie i gorsze chłodzenie co zwłaszcza dla silnika 2T nie jest sytuacją korzystną.

Cała moja wypowiedź NIE sprowadza się do tego, że blokady są złe i jazda z nimi jest szkodliwa jedynie chciałem tylko uświadomić o trochę innym podłożu tego zagadnienia.

krzysdub, mozesz jechać.. zrobić 1 przystanek 15min tylko nie jedź cały czas full maneta bo naprawdę spalanie jest dużo większe... odpuszczaj czasami

_________________

Srzedam Kingway'a na częsci..pisać

dzięki , zastosuje się do waszych porad