juz od paru dni próbuje wyregulować gaźnik i bez powodzenia
rano ładnie zapala pare min pochodzi i ruszam nawet ładnie ciągnie ale jak mu troche spuszcze z obr to zaczyna mulić w efekcie po małym czasie gaśnie lub jak mu obroty puscze i stane pare sekund postoi i pochodzi znów moge ujechać kilkaset metrów i muli go znów
cylinder jest 50 gaźnik 12 dysza 86 swieca ma wzorcowy kolor
już raz myślałem że ładnie chodzi jak go na nóżkach regulowałem nic go nie duśiło pojechałem spr i po 500 m powtórka z rozrywki czyli lipa
prosze o jakieś podpowiedzi

_________________

duża ta dysza, masz stożek?

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

nie filtr seryjny wyprany:)

_________________

zobacz czy ci normalnie paliwo dochodzi do gaznika ; czy nie jest pozaginany wezyk , i przeczysc gaznik

gaźnik 2 razy czyszczony wężyki przedmuchane kranik podciśnieniowy czysty sprawdzony raz jak mi zdechł odkręciłem śrubke pod gaźnikiem sputową i paliwo leciało z komory pływakowej

_________________

pomoże ktoś kto się zna???

_________________

moim zdaniem za duża ta dysza, powinna być 75 max a nie taka.
zimerringi nie puszczają ?
Kompresja dobra ?

_________________

Lepiej do przodu iść , niż do Tyłu biec.



Sprzedam dużo części 4t 139 qmb ! ! !
Sprzedam rame zipp astec z papierami tanio !
cena 50 zł.

ok sprawdze zimeringi bo nie oglądałem ich a kompresjie spr jak śnieg stopnieje troche u jakiegoś fachowca skuter jest sprowadzony i mało jeszcze wiem co w nim siedzi a ta dysza też mi sie wydawała duża . Jak apka ma czas dobrego chodzenia i ruszam to mam wrażenie jak by na koło chciała isć ale potem nadchodzi szara reczywistość czyli muł i stop:(

_________________