Witam, wczoraj po 3 miesięcznym postoju złożyłem silnik w skuterze. Niestety pojawił się problem. Sprzęgło na wałku porusza się bardzo swobodnie nie napędzając koła. Jeżeli ruszę dzwonem, koło zaczyna się ruszać. Samo sprzęgło z ko[l/r]ektorem lata sobie swobodnie. Po odpaleniu wariator normalnie napędza pasek, który zaś daje moc na ko[l/r]ektor, a ten nie daje mocy na koło . Za pomoc w rozwiązaniu problemu będę bardzo wdzięczny .

Może masz sprzęgło np 105 zamiast 107 i nie czepia dzwonu ;p

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

KALAJ MIDRACE !!!

Sprzeglo i dzwon sa seryjne wiec watpie zeby cos nie pasowalo :p

Jaka grubośc okładzin na sprzęgle?

Właśnie o to chodzi, że sprzęgło już nie ma okładzin. Jest bardzo zjechane, a ja nie za bardzo znam działanie sprzęgła dlatego chciałem odpalić na tym starym, a dopiero później kupić jakieś nowe sprzęgło pod mine d.107.

No to masz odpowiedź, sprzęgło nie łapie bo nie ma okładziny,kup nowe i problem zniknie, zasada działania - siła odśrodkowa przy obracającym się sprzęgle rozchyla szczęki sprzęgła które chwytają dzwon,inaczej zasprzęglają się , większe obroty= większe zasprzęglenie=większa prędkośc ,mniejsze obroty silnika= ślizganie się okładzin po dzwonie szczęki powracają do pozycji rozprzęglającej się z dzwonem=mniejsza prędkośc

Bardzo dziękuję . Jeszcze dla pewności zapytam, czy wszystko dobrze złożyłem .
Wałek sprzęgła - ko[l/r]ektor z dociskiem i sprzęgłem - dzwon - nakrętka dzwonie - łożysko.
Może czegoś zapomniałem?

Masz dobrze złożone , wymień sprzęgło i będzie dobrze.

Nawet nie wiesz, jak bardzo jestem ci wdzięczny za pomoc . Jeszcze raz wielkie dzięki.