Mam problem ze tylnym światłem w moim Jogu. Kilka dni temu wszystko było w porządku. Wymienaiłem przeciwtalerz wariatora i przez 3 dni skuter stał nie odpalany. Jak go wczoraj odpaliłem to już sie nie świeciło:( Światło stopu jest. Sprawdziłem żarówke, ale i tak jest to samo. Zauważyłem jeszcze odłączony czarny przewód, jak go wpiołem na swoje miejsce, to przednie świtło ledwo co sie żarzyło a z tyłu bez zmian. Jaki może być powód??? Czy zrobiło się jakieś zwarcie czy co???
Aha jeszcze jedna sprawa, niewiem czy to problem ale pasek napędowy jak jest założony na tuleje jest bardzo mocno napięty. Samo założenie go jest bardzo ciężkie. Czy to normalne??? Pytam bo niedawno wymieniałem rolki w CPI kolegi i tam pasek wszedł bez najmniejszego problemu, mił nawet luzy. Prosze o porade zwłaszcza w sprawie tych świateł.
|