Witam. Mój skuter Zip vapor 4t 139qmb szarpie podczas jazdy. Szarpie tak nagle jakby na łamek sekundy odcinało mu zapłon. Stało się to głównie odczuwalne po regulacji zaworów. Lecz skuter dobrze pracuje na wolnych i nic nie było grzebane przy gaźniku więc on raczej odpada. Najmniej szarpie jak jadę pod górkę, a najczęściej z górki jak się lekko odpuszcza gaz. Jest to bardzo irytujące. Podejrzewam zawory lub moduł. Co wy na to? Pomócie ;)

Szarpie jak jedziesz pod górkę ? nie wiem obstawiam sprzęgło i zurzyte okłądziny ale chyba Ci nic nie piszczy ? możliwe że gaźnik i filtr do wyczyszczenia... może to być też zwietrzałe paliwo jeśli dawno zalewałeś skuter , co do modułu ? no nie wiem możesz spawdzić na innym i zawory czy napewno dobrze wyregulowałeś ?

To na 100% nie sprzęgło, gaźnik też wyregulowany dobrze, paliwo kupione dziś, a filtr powietrza wystarczająco czysty.
Szarpie ciągle, nie zależnie od pochyłości drogi.
Przed chwilą przejechałem 16 km bez żadnego gaszenia i zauważyłem że na zimnym silniku pierwsze 3 km jechał bezproblemowo, później zaczęło się zaczynać szarpanie. Przy ostatnich 3 km było już naprawde żle. Skuter na okrąglo przerywalł Czyli im cieplejszy tym gorzej.
Zawory są ustawione ok, już 3 razy sprawdzalem i nic nie pomagało. Czyli to chyba nie one.
Możliwe że moduł sie nagrzewa i gubi iskre ?

Spręzyna centralna w sprzęgle może już do wymiany ... możesz sprawdzić na innym module ale raczej wątpie żeby była to wina modułu.

To nie jest układ napędowy. Toż mówiłem że to jakby iskre odcina. Może moduł się grzeje i przerywa. Toż czuć jak napęd się psuje..

No to zmień moduł próbuje pomóc.

Jutro może będe miał moduł na podmianke ale nie wiem czy to to... A jeśli to nie moduł to co może być?

Narazie sprawdź moduł potem będziemy myślec ;)

Moduł prawdopodobnie był uszkodzony jak i kable wychodzące z kostki przy module. Już naprawione. Temat do zamknięcia.