Posiadam skuter Piaggio (krótki karter) i sytuacja wygląda tak iż w skuterze nie miałem kopki i paliłem go na wiertarke( specjalna końcówka na śruba magneta i paliła) po kilkunastu paleniach tym sposobem śruba na magnego się obrobiła więc potem kupiłem kopkę i chciałem go odpalić ale niestety...skuter nie pali
Paliwo na pewno dochodzi.Próbowałem też wstrzykiwać pod głowice beny,nigdzie nie przepuszcza powietrza,iskra jest itp...nie wiem co z tym może być nie tak.
Może ktoś miał podobny przypadek lub wie jak go usunąć

ma ktos jakis pomysl ??

ale jak kopiesz to silnik sie obraca i wgl ? przecież nie ma cudów jak palił....

sprawdź podstawowe rzeczy iskrę gaźnik może to nie jest związane z odpalaniem

_________________

sliderek STUNT 70ccm <3
--> viewtopic.php?t=311794 <--

STUNT SKUAD 2013 wbijać !
http://www.youtube.com/watch?v=5fghBWYNbX4
sprzedam crash pady ! gg 4561098

no właśnie o to chodzi,że teoretycznie powinien palić bo paliwo dochodzi,iskra jest,magneto się kręci i wszystko ogolnie git no ale nie pali.Próbowałem nawet pod głowice wstrzyknąć paliwo ale też nic..

musisz sprawdzić wszystko sokor nie wiadomo co bo wg mnie to założenie kopki to nie ma z tym nic wspólnego

sprawdź kompresje to podstawa

_________________

sliderek STUNT 70ccm <3
--> viewtopic.php?t=311794 <--

STUNT SKUAD 2013 wbijać !
http://www.youtube.com/watch?v=5fghBWYNbX4
sprzedam crash pady ! gg 4561098