witam ,mam mały problem z moim jetem mianowicie jak jest zimny odpala od pierwszego strzała nawet po kilku dniach postoju ale odrazu nie chce jechać przy dodaniu 3/4 gazu przerywa dopiero jak pochodzi z 10 minut i jeszcze sie go troche przegazuje to dopiero normalnie jedzie ,ssanie ma ręczne ,gaznik nie reaguje na krecenie śrbą od składu mieszanki ,wszystko szczelne cztszczone powietrza chyba nie łapie lewego bo jak zatkam wlot do filtra powietrza to gaśnie więc nie ciagn ie lewego ale jak zakrece śrube od mieszanki na maxa to wtedy lepiej reaguje na manetke co mże być tego powodem a i jeszcze wyjołem zawór membranowy to jedna płytka maprześwity i jedna jest metalowa a druga karbonowa czy może tu jest problem jetforce seria tylko leo zx i naped hebo ng.

sprawdź na innej świecy, wymień membranki

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

Daj jakąś fotkę tych membranek bo to dziwne troszkę że jedna inna druga inna
Jaka dysza w gaźniku ?

_________________

Sprzedam cylek porting do Ludixa ! AC.

Witam zawór jest założony więc nie dam teraz fotek ma prześwity na tej jednej płytce,ale zamówiłem nowy motoforce po niedzieli przyjdzie więc zobaczymy czy pomoże.Dysza obecnie jest 60 i na tej najlepiej chodzi bo na dyszy 66 72 było jeszcze gozej poprostu w ogóle nie można było tego wyregulować .Świece sprawdzałem najlepiej chodzi na ngk cr7eb na innych zwykłych jest gorzej ,a jeszcze motor zapala bez ssania zimny po kilku dniach postoju jak dam ssanie to po chwili gaśnie .Skuter jedzie 85/90 i ma super przyśpieszenie ale pali z 5 litrów i zimny nie chce jechać .Dam inny gażnik i gościu mi ustawi skład mieszanki na przyrządzie jakimś tam pod możliwości tego motorka i zobaczymy,a co wy na to jeszcze możecie doradzić.