Witam, mam problem z tylnim hamulcem, otóż ostatnio miałem taki mały wypadek, no i te mocowanie w karterze co mam do zacisku, odpadły no i zacisk odpadł i od tamtej pory zmieniłem karter. Założyłem wszystko ładnie, odpowietrzyłem,no i mam tak że przy ostatnim razie jak odpowietrzałem to trzymałem klamke, popuszczalem odpowietrznik, zakrecalem, puszczalem klamke i potem odrazu byl twardy, ale jak wziałem i przejechałem 5 metrów to gdy wciskałem klamke byla lekka. Potem jak dojechalem do garażu i stanalem to i pompowalem z 4 razy to znowu byl twardy, przeprowadziłem go z 2 metry, był lekki, zapompowalem z 2 razy i znowu był twardy.
Naprawdę proszę o pomoc bo jestem bezradny, a chwilowo nie mam przedniego hamulca,
Czy mogła się tarcza skrzywić? Czy np. tylko jeden tłoczek wychodzic w zacisku ?
Piszcie co o tym myślicie!
Pozdrawiam
|