do tej pory się z takim nie spotkałem, po wewnętrznej to się tylko bije przy wybijaniu starych

seb94, Niekiedy sytuacja wymaga nabicia łożyska na wałek. Wtedy też bijesz po zewnętrznej?

nie spotkałem się jeszcze żebym zamiast wciskać w gniazdo trzeba było nabijać na wałek

nawet jeśli to wtedy łożysko zaparłbym obiema bieżniami z obu stron np na imadle i pukał w wałek od góry

nie wyobrażam sobie jak chcesz w tą wąziutką bieżnie uderzać blisko wałka, ładnie musi być on po tym pokiereszowany

seb94, Widocznie mało łożysk wbijałeś. Nic nie jest pokiereszowane. bijesz przez tuleje dopasowaną. Takie rozwiązanie jest np. na wale z podajnika węgla do kotła na ekogroszek. Wiem bo pracowałem przy tym. I spotkałem się jeszcze parę razy z tym.

no dobra ale my mówimy o silnikach spalinowych, nie o podajniku przy piecu

seb94, No tak to tylko taki przykład. Jak pisałem to, to własnie miałem ten wałek przed oczami i tak mi sie napisało. Już mówiłem, że masz racje:d

nie chce zakładać kolejnego posta a widzę że tutaj dyskusja już się raczej zakończyła więc chciałem sie jeszcze zapytać o 1 rzecz ^^ no więc założyłem ten set co napisałem w tym poście tylko i nie wkręca się dobrze na obroty regulacja gaźnika nic nie dała i dręczą mnie 2 rzeczy czyli dość stara świeca która została przełożona z 50cc na 80 i druga teka że na wydechu hebo replica gp jeździłem na 50cc i wszystko działało okej wydech podobno jest do poziomu racing/ewo więc myślałem że bedzie idealnie do mojego cylka ale adapter wydechu który dostałem do cylindra okazał się zbyt luźny i spaliny uciekały zaraz przy silniku więc postanowiłem połączyć te 2 adaptery ze sobą po prostu wkładając jeden w drugi więc spaliny wylatujące z cylindra przelatują przez rurę adaptera który jest o takiej średnicy jak przy 50cc i cz y to ma wpływ na moc i obroty silnika ? z góry dziękuję za odp