Witam! Wsadzilem gaznik 17.5 ktory mial porysowana przepustnice i skuter bardzo przerywal. Myslalem że to wlasnie przez ta przepustnice. Wsadzilem gaznik 12mm i jest odrobine lepiej, normalnie mozna jechac ale nadal troche przerywa. Wnioskuje że jednak to nie wina gaznika. Przyczyna musi być inna. Mam dysze 85, zabezpieczenie iglicy na ostatnim zabku. Co to moze być? Przyczyna moze być cieknacy kranik? Tzn. Wydaje mi się że powinno być tak że jak kopie to dopiero paliwem się napelnia,a teraz wlewam i paliwo od razu idzie do gaznika. Dodatkowo (choc to moze inny problem) mam cos z elektryka. Kiedy naciskam hamulec tylny to nie zapalaja się swiatla tylko zapala się kontrolka od oleju. Druga sprawa to że jak wlacze swiatla to swieca się od razu a nie tak jak było wczesniej, dzialalo jak "dynamo". (Prad zmienny). Prosze o pomoc!
|