Dzisiaj jest 01 lis 2024, 23:33



Strefa czasowa UTC+1godz.





Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Offline
Post: 27 wrz 2009, 19:32 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lut 2009, 14:39
Posty: 10
Lokalizacja: Łomża
Pojazd:
Witam!
Mam taki nietypowy problem , otóż pewnego dnia jechałem z kumplem motorkiem ( Peugeot xps 07r. SM ) po mieście , lecz już wiedziałem , że jest coś nie tak bo jak wkręcał się na max obroty , to po chwili tracił moc aż w końcu zblokowało koło z takim bardzo dziwnym głosem jakby wał wyskoczył . Zatrzymałem się , wrzuciłem na luz i wał się normalnie kręcił , lecz już nie miał sprężania , następnego dnia zdjąłem cylinder , cylinder był w bdb stanie , prawie zero rysek , natomiast tłok był ,,ściachany'' i pierścienie były niemalże wtopione w tłok ( przypominam , że mam kontrolkę od temp. i nie zapaliła się przy tym ,,zatarciu ) Więc zrobiłem szlif na cylindrze , założyłem nowy tłoczek meteora i po złożeniu wszystko wydawało się jakby było ok . Na wolnych obrotach postał z 20 min ( podkręciłem jemu dawkę na dotarcie ) lecz gdy się przejechałem po jakiś 500 metrach na asfalcie koło znów się blokowało ( i odbywa to się tak , że jadę jadę , a naglę tak jakby blokował się tłok jest taki dziwny głośny dźwięk , motor stawał i gdy już ustał to od razu normalnie z kopa jego mogłem odpalić , bez żadnego oporu ) a gdy motorek stawiałem na jakieś cegły czy coś to normalnie jechał i nic się nie działo ( pod obciążeniem dopiero je blokowało ) tak więc szukałem wielu przyczyn , wyjąłem cylinder i jak wiadomo przy szlifie , szlif jest większy od tłoka o 0.3 setki , kolo powiększył mi szlif na 0.5 setki , dodatkowo wyjąłem termostat i było dobrze przez okres szlifu itp... dotarłem go przejechałem ok. 800km i dziś ( mój braciak , cięższy o jakieś 10 kg ) pyknął troszkę dłuższą trasę ( 30 km w jedną stronę ) . W jedną stronę wszystko było ok , lecz gdy wracał po 10 km jazdy koło znów się zblokowało tak jak było po szlifie ( lecz po szlifie było tak , że zblokowało , odpalałem podjechałem 500m i znów blokowało koło z tym cholernie głośnym dźwiękiem jakby miał wał wyskoczyć ) po zblokowaniu , brat odpalił i wrócił już normalnie do domu . Gdy mi o tym powiedział wziąłem motor i jeździłem na różnych biegach , na różnych obrotach i nic się nie działo , nie mam pojęcia czego może być to przyczyna ?

Może z Was ktoś mi coś doradzi , wiem , że problem jest dość zawiły , dlatego sam nie mogę dojść o co kaman , myślę nad tym , czy może chłodzenie ma kiepskie ? ( ale kontrolka od temp. się nie zapaliła bratu ) smarowanie ma dobre bo pluje i pluje cały czas olejem , cały wydech od dołu jest w oleju cały czas , odłamków po pierwszym tłoku nie ma w komorze ( choć nie rozbierałem jej , bo boję się troszkę o złożenie skrzyni ) . To czego może być przyczyna ?

Wiem , że lekturę dość długą napisałem , ale myślę , że są na tym forum mądrzy ludzie którzy może znajdą odpowiedź na mój problem ?

Pozdrawiam
Sebo


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 27 wrz 2009, 23:10 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Witaj

przeczytałem twój esej, ale nadal mało wiem.. mam jednak taką refleksję. Pisałeś, że masz kontrolkę od temperatury: może żarówka w niej jest spalona, może czujnik jest zepsuty, może czasem się przegrzewa (np przytkana osadem chłodnica lub niewydolna pompka cieczy) a ty nawet nie wiesz.

Poza tym: szlif to takie podcieranie pupy szkłem. Mnie nigdy się silnik nie zatarł, bo dbałem odpowiednio (albo po prostu miałem takie szczęście, albo jedno i drugie), ale kiedys walczyłem z tym w jawie 350, bo tam do kupienia są dwa cylindry. No i puenta jest taka, ze obróbka w zakładzie nie zawsze jest taka jak fabryczna. Poza tym dochodzi do tego mozliwośc, ze jak raz sie zatarł z powodu byc może wady materiałowej, to stanie się tak po raz drugi i nastepny.

Fatalnym błędem było nierozebranie silnika po takiej awarii. Tam przecież może coś być w skrzyni korbowej! Skrzynka biegów nie jest taka straszna, nie musisz się bać jej rozkładania.


Anyway, jeśli to wina ciągle zacierającego się cylindra i tłoka (musisz najpierw wykluczyć kwesię chłodzenia, bo smarowanie jak słyszłem masz z głowy...) to przeciez pomoże wymiana. Nowy rms z tłokiem i uszcelkami jest za 250 zł zdaje się. No ale musisz byc najpierw pewny że to to.

pozdrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 wrz 2009, 11:17 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2009, 16:14
Posty: 42
Lokalizacja: Legionowo
Pojazd:
A więc żeby nie zakładać nowego tematu... Mam to samo co kolega tylko w Aprili rs 50 dodam ze nie dawno co zakupionej ... Jak to ja zawsze rozbieram nowe nabytki na części pierwsze w przypadku Apki był to sam cylinder który był w stanie dobrym + lecz tłok już nie był zaciekawy (dziwne bo aprilia ma dopiero 6000tyś przebiegu :ups: ) no nic ... lecz przypomniało mi się ze poprzedni właściciel wcale jej nie nagrzewał odjechał na zimnym silniku na moich oczach może dla tego jest tak a nie inaczej a moj problem tkwi w tym zrobiłem szlif cylindra nowy tłok Meteor zrobiłem juz nieco ponad 100km i zdaża się gdy przejade mniej więcej 5-10 kilometrów licznik temperatury wskazuje prawie MAX :shock: i koło sie blokuje tak jak u kolegi ... dziwi mnie to ze Apka tak szybko sie grzeje teraz dzieje sie to nagminnie, zaprzyjaźniony mechanik mówi ze to płyn chłodniczy a ja myśle ze jest to zły dobór tłoka do zeszlifowanego cylindra bo gość który to robił mówi ze bedzie to ciasno spasowane (i niby będzie bardzo dobrze :/) ... dodam iż jest chłodnawy dopiero co odjade fakt faktem temperatura jest niska i moge jezdzic i jezdzic lecz gdy jest przy MAX dzieje sie wlasnie te blokowanie koła może termostat? nie ma obiegu cieczy? sam juz nie wiem jestem głupi :cry: MVP HELP! :(

PS: Dopiero co do docieram ale zauwazyłem ze jak dany bieg ma swoje obroty czyli 7-8 tyś temperatura jest niska lecz gdy jezdze sobie tak do 4,5-5,5 rpm (wiadomo ... docieram...) to wlasnie temperatura dochodzi pod max i blokuje koło... Kiedy 1 raz mi sie to stało myslalem ze zatarłem xD




_________________

Zipp Vapor -> Kymco Yager -> Piaggio Nrg Mc3 -> Aprilia Rs -> Gsxr 600 -> Vapor <- Po takim czasie do mnie wrócił :D!


Ostatnio zmieniony 28 wrz 2009, 11:22 przez lucek000, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 wrz 2009, 12:27 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Jak się przegrzewa to moze zbyt uboga mieszanka. Na resztę pytan właściwie chyba odpowiedziałes sobie sam, nie rozbiore przeciez za ciebie twojego silnika :cool: Musisz działać i szukać awarii, a nie lamentować.

pozdr.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 wrz 2009, 19:31 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lut 2009, 14:39
Posty: 10
Lokalizacja: Łomża
Pojazd:
MVP , dzięki za odpowiedź , widzę , żę troszkę się znasz .

Otóż czujnik jest sprawny , ze 2 miechy temu jak jeździłem dostał troszke po dupie i się zapaliła kontrolka , dziś dla pewności sprawdzałem go i jest na pewno sprawny , płyn w chłodnicy jest , chłodnica jest ciepła tak więc jakiś obieg jest , tylko powiedz mi w jaki sposób mogę sprawdzić podczas pracy , czy ten obieg jest poprawny , rozbierałem pompę to wirnik normalnie się kręci i pogania płyn , ale może gdzieś coś jest przytkane tylko jak to sprawdzić ?

Co do szlifu to sam również 1 raz robiłem szlif w motorku , a miałem już z 4 motorki . Teraz sam nie wiem czy wymiana cylindra na nowy by pomogła czy może by działo to się ponownie , dlatego też teraz nie kupię cylindra do póki nie będę pewny 100% przyczyny tego że zjawiska .

Co do nie rozbierania skrzyni korbowej to może i był to błąd , ale miał dobrą płukankę ze sprężarką , magnesem tam gdzie mogłem też sprawdziłem i nic nie znalazłem . Poza tym tak jak pisałem , centralnie po szlifie na cegłach normalnie na każdym biegu sobie jechał na wolnych obrotach również normalnie chodził , dopiero pod obciążeniem zaczęło to się dziać . Teraz raz tylko to się zdarzyło bratu jak walną troszkę dłuższą trasę i tak jak mówiłem jest trochę ciężejszy ode mnie . Dziś cały dzień jeździłem i mi się nic nie blokowało , fakt , że ja to podjade z 5 km i stoi z pół godziny albo i lepiej , ale nic złego się nie działo . Cylindra nie wyjmowałem teraz , żeby sprawdzić jego stan .

Tak więc co mam począć teraz ?

Pozdrawiam
Sebo




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 wrz 2009, 21:04 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Witaj

on nie ma dobrze pracować na cegłach, tylko podczas jazdy. I to normalnej, a nie z "pdpoczynkami". To ze nie rozebrałes go było błędem bez dyskusji. Choćby dlatego, zeby ocenić rozmiar zniszczeń, aby nie działy sie takie sytuacje jak teraz mają miejsce u ciebie.

Kup sobie coś do płukania chłodnic w sklepie motoryzacyjnym, tylko nie ocet, bo przeczyścisz na amen. Jak pompa nie ma luzów i chodzi ciasno, to obieg powinien być dobry. Pod warunkiem, że w chłodnicy nie ma osadu. W tak małej konstrukcji raczej nie ma sie gdzie w innym miejscu zaczopować.

Żeby byc pewnym czy musisz cos wymienić, to właśnie musisz to rozebrać. Od strony sprzęgła raczej cie nic nie zaskoczy (poz odkręceniem sprzęgła aby nie połamać, bo małe i delikatne), od strony koła magnesowego to wystarczy mieć ściągacz. Skrzynkę biegów składa się prosto, bo jest czujnik luzu (jak się go wykręci widac kiedy jest luz), a cylinder juz rozbierałeś. Zaopatrz sie tylko w ściągacz do pierscieni zabezpieczających ("zegerów"), bo jest ich tam kilka, a niektóre sa małe i delikatne. Z resztą rzeczy nie ma raczej niespodzianek. Nawet serwisówki i schematy sa na necie.


Tak więc działaj a nie tylko jęczysz. Jak nie rozbierzesz to sie nie dowiesz co masz począć.



ps: oświeciła mnie jeszcze jedna rzecz: jaki masz gaźnik i czy masz odłączony dozownik?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 29 wrz 2009, 13:13 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2009, 16:14
Posty: 42
Lokalizacja: Legionowo
Pojazd:
Ja do swojego problemu juz doszedlem ... specjalnie wczoraj poświecilem temu caly dzien od rana do nocy :D rozebralem wszystko na czesci pierwsze wszystko co mialem sprawdzic sprawdzilem nie bylo zupelnie nic ... Ale oświecił mnie patent gdy wlewałem płyn chłodniczy nie wszedł mi go cały litr :| i zostało jeszcze pare setek :roll: tak więc wpadłem na to ze układ musi być gdzieś zapowietrzony fakt faktem był :) odpowietrzyłem i jak narazie po pierwszej jezdzie testowej nie mam zastrzeżeń pózniej walne jakąś traske bo narazie pogoda nie dopisuje . pOzdrawiam wszystkich xD




_________________

Zipp Vapor -> Kymco Yager -> Piaggio Nrg Mc3 -> Aprilia Rs -> Gsxr 600 -> Vapor <- Po takim czasie do mnie wrócił :D!




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 29 wrz 2009, 21:17 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lut 2009, 14:39
Posty: 10
Lokalizacja: Łomża
Pojazd:
Gaźnika 16 mm Webera chyba , dozownik jest póki co podłączony , ale planuje go odłączyć

Tak wygląda świeca , myślę , że regulacja też mogłaby w tym pomóc co ?

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 29 wrz 2009, 22:23 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sie 2009, 16:11
Posty: 348
Pojazd:
Witaj

Wiesz, stawiasz mnie w bardzo ciężkiej sytuacji, bo tak na odległość to sobie można poplotkować, a nie dać dobrą diagnozę. Najlepiej by było gdyby za ten silnik wziął się ktoś z twojej rodziny (ojciec, wujek), ktoś kto sie dobrze zna, i nie jest nim złodziejowaty mechanik robiący szlify. Motor jak i dany silnik trzeba ZObACZYĆ, żeby coś o nim powiedzieć z pewna dozą dokładności, a i tak przyczyny usterki jest się pewnym dopiero po jego rozebraniu (i to też nie zawsze).

W tym co napiszę mogę się mylic, wię proszę, nie "jedź po mnie". Wygląda mi na to, że (no bo ta świeca jest taka mokra od wykręcenia tak?) silnik jest przelany, ma za duzo paliwa. Jeśli tak jest, to byc moze masz seryjne podzespoły i np za duż dyszę w gaźniku lub za wysoko iglicę. Możliwe też, że jakąś wine w tym wszystkim ma pompka oleju, która momentami przy większym obciążeniu może się nie wyrabiać. No albo działać "kulawo" w inny sposób. Pierwsze co bym zrobił to ją odłączył (wyjąć ten tryb plastikowy, lub oba najlepiej spod prawego delka - oczywiście zostawiając ten od pompki cieczy). Zrobić samemu mieszankę (od 50:1 do 30:1, ja bym polecał ten drugi wariant, przynajmniej na poczatek) i wlac do baku. Poza tym świeca może miec złą ciepłotę (to jednak nie będzie się odbijać na tym "zacieraniu").

No bo to co według mnie jest złe w tej świecy to to, że jest mokra i ma za dużo czarnego nagaru. Może to byc spowodowane też jakimś innym niezależnym od "zacierania się" problemem.

Zresztą nie wiem, czy którykolwiek mechanik chciałby się wypowiadać tak na odległość. Tym bardziej, że ja ani z wykształcenia ani z zawodu nie jestem mechanikiem, co musisz mi wybaczyć :mrgreen:

pozdrawiam.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 12:18 
*

Rejestracja: 11 maja 2010, 9:10
Posty: 11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd:
witam

Podłączam się pod temat..Blokuje mi koło w Aprili RS na 6 biegu i nie wiem czym to jest spowodowane. Dodam że silnik jest po remoncie (szlif cylindra,wał, nowe uszczelniacze i łożyska) Pierwszy raz jak zblokowało mi się koło to też pomyślałem że zatarłem silnik bo silnik zatrzymał się od razu wraz z kołem ale mimo tego na postoju zredukowałem na 5 i wszystko oki..silnik normalnie zapalił na rozrusznik i chodzi normalnie ale niestety tylko do 5 biegu - więc zacierający silnik to na pewno nie jest.. zrobiłem już ok 600km do 5 biegu i nic się nie dzieje)
Rozbierałem już silnik kilka razy, zamieniając dystanse ale to nie pomaga.. podejrzewałem tryb (chyba zdawczy) gdzie znajduje się zębatka łańcucha bo tam było dużo luzu (nie chodzi o luz do góry i na dół tylko w boki) dołożyłem w tym miejscu dodatkowy dystans aby zmniejszyć luz ale to też nie pomogło..skrzynia przez to chodzi lepiej ale nadal problem z 6 biegiem :cry:

Proszę pomóżcie bo już skończyły mi się pomysły a dziennie robię 100km do pracy tą apką i jest to mało ekonomiczne na 5 biegu nie wspominając ile już wydałem na uszczelki i uszczelniacze przez to rozbieranie :cry:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 12:32 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2009, 20:52
Posty: 4799
Lokalizacja: Nowy Targ
Pojazd:
Masz rozwaloną skrzynię - tryb od 6 biegu albo synchronizator.




_________________

Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 12:38 
*

Rejestracja: 11 maja 2010, 9:10
Posty: 11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd:
tryby wszystkie są dobre, nic nie odłamane - wszystko wygląda dobrze..synchronizator - chodzi tobie o ten element który przełącza wodziki w skrzyni? Nie rozumie co może się w tym popsuć..gdyby były wytarte te rowki to rozumiem ale wygląda na dobry, tym bardziej że to też wymieniałem ale nie pomaga - ta same objawy

ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?


Ostatnio zmieniony 24 cze 2010, 13:11 przez keith, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 14:35 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2009, 20:52
Posty: 4799
Lokalizacja: Nowy Targ
Pojazd:
Synchronizator - chodzi mi o to takie z kilkoma ząbkami co jest między trybami, to jest to czym wodzik przełącza. Ten wałek z rowkami może się tylko wytrzeć i stwarzać taki problem ale było by to widać po nim.




_________________

Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 21:31 
*

Rejestracja: 11 maja 2010, 9:10
Posty: 11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd:
dzięki za pomoc :wink:

A po czym poznać że ten synchronizator jest już zużyty? oglądałem całą skrzynie dokładnie i porównywałem z drugą zapasową którą posiadam i nie zauważyłem żadnej różnicy między tymi trybami :|
silnik już można powiedzieć że dotarty, więc dziś przydusiłem na 5 biegu do 11tyś i zablokowało mi koło przy takich obrotach.. Na 1,2 i 3 próbowałem do ok 13tyś i nic się nie dzieje..czy w takim razie ten synchronizator może być odpowiedzialny za 5 i 6 bieg?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 24 cze 2010, 22:07 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2009, 20:52
Posty: 4799
Lokalizacja: Nowy Targ
Pojazd:
Spróbuj na postoju wrzucić 6 i podepchnąć motor na zgaszonym silniku a potem na zapalonym wrzucić 6 jak będzie blokować to 10000% skrzynia.




_________________

Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 cze 2010, 6:38 
Zbanowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 paź 2009, 9:07
Posty: 330
Lokalizacja: sie wzieły motory?
Pojazd:
hm dobra przy jakiej prędkości ci blokuje koło?
ja tak miałem;) :mrgreen:

i przyczyną u mnie była

:arrow: zamiast oleju do silnika był wlany jakiś syf jakiś debil wlał coś podobnego do kisielu :shock:

:arrow: sprawdź łożyska korbowodu może masz wylatane już:)

:arrow: wywal mu dozownik zrób sam mieszankę i zobacz czy blokuje:)

jeżeli blokuje luknij pompę wody może nie podaje takiej dawki do cylindra i sie grzeje wtedy tłok puchnie i go blokuje;)

innym przykładem może być wałek zdawczy lub tryby w skrzyni;) oblukaj to:)




_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 cze 2010, 7:36 
*

Rejestracja: 11 maja 2010, 9:10
Posty: 11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd:
Konrad324 pisze:
Spróbuj na postoju wrzucić 6 i podepchnąć motor na zgaszonym silniku a potem na zapalonym wrzucić 6 jak będzie blokować to 10000% skrzynia.


dziś po pracy spróbuje i zdam relacje..ale przy tak niskich obrotach jak pchnięcie czy ruszanie z 6 to nie wiem czy zablokuje

MoSiU15 pisze:
hm dobra przy jakiej prędkości ci blokuje koło?
ja tak miałem;) :mrgreen:

przy 5 biegu ok 90km/h a na 6 różnie ale zazwyczaj od 60km/h

MoSiU15 pisze:
i przyczyną u mnie była
:arrow: zamiast oleju do silnika był wlany jakiś syf jakiś debil wlał coś podobnego do kisielu :shock:


olej wymieniałem 2 dni temu bo był za gęsty, wlałem 80W90 i jest ok..olej który spuściłem też dobrze wyglądał
MoSiU15 pisze:
:arrow: sprawdź łożyska korbowodu może masz wylatane już:)


chodzi tobie o łożysko na sworzniu tłoka? jeśli tak to jest nowy a na wale luzu zero

MoSiU15 pisze:
:arrow: wywal mu dozownik zrób sam mieszankę i zobacz czy blokuje:)

silnik dopiero co dotarłem i dlatego na samym początku wywaliłem dozownik

MoSiU15 pisze:
jeżeli blokuje luknij pompę wody może nie podaje takiej dawki do cylindra i sie grzeje wtedy tłok puchnie i go blokuje;)

Nie sądzę że mógłby puchnąć tłok bo silnik traciłby moc a tak nie jest.. temperature po przejechaniu ok 50km mam ok 75stopni.. dla wykluczenia tego zagrzałem silnik na postoju do 85stopni i nic się nie dzieje a przy blokowaniu koła wskazówka jest przed 80..
termostat też sprawdzałem ale nie wiem przy jakiej temperaturze się otwiera bo nie miałem takiego termometru aby to sprawdzić ale działa

MoSiU15 pisze:
innym przykładem może być wałek zdawczy lub tryby w skrzyni;) oblukaj to:)

no właśnie oglądałem nie raz i nic nie zauważyłem :| chyba że jest coś skrzywione i nie widać tego gołym okiem :roll:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 cze 2010, 8:01 
Zbanowany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 paź 2009, 9:07
Posty: 330
Lokalizacja: sie wzieły motory?
Pojazd:
kolego jeżeli chodzi o łożyska wymień na początek korbowód :)

a jeżeli nie chcesz wydawać w błoto kasy daj motor do serwisu:) oni to zrobią ale jeżeli będzie to skrzynia to mało nie zapłacisz;P:) :P




_________________

odrestaurowywanie W-F-M

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=168204

zapraszam:)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 cze 2010, 9:14 
**

Rejestracja: 23 kwie 2010, 16:08
Posty: 450
Pojazd:
co do sprawdzenia chłodzenia
rozgrzej silnik odkręć korek od wlewu w chłodnicy i przy gazuj jak będzie bulgotać znaczy że jest obieg jak nie to wykręć termostat i wtedy zobacz czy bulgocze.
a olej 80W90 nie jest przypadkiem zły ja mam wlane 60W40 albo 60w60 nie pamiętam
a a masz uszczelkę pod głowicę włożoną niby banał ale może xd


Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 9:16 przez tomus, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 cze 2010, 11:03 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2009, 20:52
Posty: 4799
Lokalizacja: Nowy Targ
Pojazd:
keith pisze:
przy 5 biegu ok 90km/h a na 6 różnie ale zazwyczaj od 60km/h

keith pisze:
a przy blokowaniu koła wskazówka jest przed 80..


To w końcu przy ilu blokuje ?? Tak bez reguły przy różnych prędkościach ?? Jak by to była wina tłoka to na 4 przy pełnej kicie też by dostawał temperatury, puchł i się blokował. Według mnie to skrzynia. Idź do serwisu najlepiej z tym a części niech ci mówią jakie trzeba wymieniać i kupuj samemu bo w serwisach to z reguły kupują nowe z wyższej półki i jadą po kolei jak nie wiedzą co aż trafią na to co było uszkodzone a potem masz rachunek z serwisu na 2tys.




_________________

Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy