Witam!
Dziś odkryłem coś strasznego. Chcąc zmienić centralkę i sprężynki zobaczyłem pęknięty karter. Pęknięcie jest ogromne i teraz pada pytanie czy opłaca się spawać, czy kupić inny?
Jeżeli to drugie to gdzie kupić i ile kosztuje. Nie powiem, bo zależy mi na cenie, więc może być używany. (sprawdzałem allegro nie ma)

_________________

Kymco Super 9 LC

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2280209#2280209

http://allegro.pl/silnik-cylinder-wal-k ... 51262.html

http://allegro.pl/kymco-dink-silnik-agi ... 21558.html

wiem ,że bęben ,ale to akurat w s9 chyba jest elementem uniwersalnym ,a pokrywę przełożeń i wyjście na ośkę chyba mógłbyś wsadzić od siebie. Temat na pewno do sprawdzenia

_________________


LWG-Mycen,Malina...

Ja potrzebuje sam karter bez silnika.
Silnik jest w dobrym stanie i ma mały przebieg.

_________________

Kymco Super 9 LC

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2280209#2280209

gwichu19 sam przyznasz ,ze hebo zrywa kartery bo ma taka moc xD
zostaw to , nic mu nie bedzie , przy generalce cos pomysl o tym.

Ono jest za duże żeby jeździć. Ono zawija za mocowaniem potem jest zgrubienie i jest ok. Za zgrubieniem jest jeszcze mała ryska

_________________

Kymco Super 9 LC

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2280209#2280209

To może idź ,żeby ci to zespawali na razie ,a jak znajdziesz coś ciekawego to się podmieni Za spawanie ci dużo nie wezmą nawet w zakładzie

_________________


LWG-Mycen,Malina...