Otóż problem tkwi w tym, że gdy skuter jest zimny pali od pierwszego kopnięcia, lecz gdy już się silnik nagrzeje skuter nie odpali bez dodania gazu, trzeba kopać i kopać. Oddałem skutera do znajomego, filtr wyczyszczony, gaźnik również oraz wyregulowany, byłby problemy z dyszą (podobno była wkręcona na maxa), ustawił ją normalnie. Lecz skuter jechał ledwo 55-60. W czym może tkwić wina?
Drugi problem, a bardziej pytanie. W aeroxie mam full serie, poza cylkiem 50cc airsal. Jedzie 65-70 z przyśpieszeniem strasznie opornym. Czy wina może tkwić w tym, że oryginalny wydech blokuje moc z cylka? Czytałem, że aeroxy mają tylko blokady na wario i na wydechu, czy poza tym mają jeszcze gdzieś?
|