Cytuj:
widze ktoś na poprzedniej stronie snuł jakieś dziwne teorie odnośnie malowania po co zdzierać do gołego metalu? ja zawsze papierem 320 szlifuje pod podkład, potem papierem 600 matuje podkład i można kłaść lakier, w przypadku akrylu nie koniecznie potrzebny jest podkład wystarczy samo usunięcie skaz i zmatowanie p600. Jak ktoś do dupy maluje to nic dziwnego że mu lakier pęka, maluje sie warstwami a nie od razu kieta aby zamalować. ogółem co do lakierów pod akryl łatwiej przygotować element ale akryl kładzie się trudniej.
Boże, zlituj się nad wami. Kurde lubicie gównianą robote odpierdolić... -.-
Tam się przejęzyczyłem miało być do gołego plastiku, Po co ? A po to aby akryl nie wszedł w żadną reakcje z poprzednim lakierem, lakier czy plastik sie utlenia tak więc zawsze może zajść reakcja. Najlepiej jest zerwać wszystko do gołego plastiku połozyc PZP, później podkład akrylowany + uelastyczniacz, następnie lakier akrylowy z uelastyczniaczem bądź baza + klar również oba z uelastyczniaczem.
Mówisz o pekaniu powłoki na wskutek podnoszenia się warstw w przypadku niedoschniętej przedostatniej warstwy bądź zważenia się lakieru.
Oczywiście po każdej operacji należy użyć środka odtłuszczającego czyt. zmywacz sylikonowy. Nie używać żadnych plaków, sylikonopodobnych, tłustych środków w pomieszczeniu w którym lakierujesz bo na powłoce pojawią się różne oczka zapadliny, a może nawet lakier się zważy kto wie ?! Do kompresora też zastosuj odolejacz, odwadniacz oraz filtr powietrza aby kondensat z kompresora nie dostał się do pistoletu.
Hundziarz
Jak się dba to się ma 
jaki to podkład podkład ze 50 zeta 1 l? fullera podkład akrylowy kosztuje 25zl u mnie w mieszalni.