Witam
Mam problem ze swoim roxem jadąc na otwarciu sezonu wjechałem w dziurę po czym rox zaczął tracić na mocy przy dodawaniu gazu uczucie takie jak by się dusił stanąłem na boku i momentalnie zgasł próbowałem go odpalić ale żadnej reakcji odczekałem 15-20 min żeby zdążył ostygnąć po czym znów spróbowałem odpalić odpalił ale gdy jechałem nadal takie uczucie jak by się dusił odczekałem jeszcze 10 min po czym znów go odpaliłem i wszystko było normalnie zaczął normalnie wkręcać się na obroty i normalnie jechać ale po pewnym czasie zaczął cieknąć płyn z chłodnicy postanowiłem go odstawić do domu ? co się mogło stać może być przytarty dodam że kontrolka od temperatury się nie zapaliła

a może lewe powietrze łapie? filtr się odczepił czy coś

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

filtr trzyma 2 tygodnie temu regulowałem gaźnik ale to już sporo czasu minęło więc jak by się coś miało stać to już dawno by się stało najbardziej zdziwił mnie ten cieknący płyn z chłodnicy ogólnie trafiłem na jakiegoś felernego roxa...

skoro wpadłeś w dziure i mówisz że wycieka płyn chłodniczny , jest ewentualnosć pęknięcia chłodnicy , naderwania węża bądz po prostu uszkodzenia pompy wody , zlokalizuj wyciek .

Co do silnika , przez najechanie na nierówność w drodze , nie mógł się zatrzeć , było by to bez sensem , bardziej obstawiał bym na nieszczelnosci , łapanie lewego powietrza :

*Pod króccem ssącym
*Filtrem paliwa
*Jest mozliwosc rozszczepienia sie puszki filtra powietrza
*Sprawdz kabel masy

Dla spokoju , posprawdzaj kable na module , fajke , swiece czy dobrze siedzą , tak dla pewności żeby wykluczyć ewentualność .

_________________

Używajcie Polskich znaków !
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE .

Aktualnie jeżdzę Derbii Sendą x Race z 2007 r