No więc jest to mój pierwszy post na tym forum jezeli temat załozylem w złym dziale sorrki.
Mój problem polega na tym , ze od niedawna jest posiadczem ns1 74 cm w dowodzie niemieckim napisane montessa i wszystko było by cacy gdyby nie to że osiągi oraz spalanie jest troszke za slabe i duże . A wiec v max wynosi 90 km/h no jak dluga prosta to do 100 dojdzie a wiec slabo jak na ten moto bo powinnien byc 120 mniej wiecej. Z duzej gorki wrecz przepasci pojechałem 125 i motor mial jeszcze zapas obrotów nie charczał zachowywał sie normalnie. Przyspieszenie na pierwszych trzech biegach jest ok ale wbijajac czworke i dochodząc do 80 jest kicha jeszcze do 90 sie dobuja a pozniej to juz strasznie wolno , motor ma niby 16 tys przebiegu.w stanie wizualnym dosyc dobrym. co do spalania jest ono okolo 5,5 L ale wiec tez dlaczego to jest spowodowane ( jesli nie zakrece kranika rano jest duzo mniej paliwa , jakis przewodzic jest dziorawy ktos kto sie cos tam znal moiwl ze jakas pompka była po prostu mokra) ale mimo wszystko nawet gdy caly czs jezdze to troszke potrafi spalic. Ale chodzi mi glownie o ten v max zeby go polepszyc co musze zrobic czy jest on moze jeszcze gdzie zablokowany (spr z niemiec) czy jest juz zajechany i trzeba sie szykowac na remont. Jesli da sie cos narazie zrobic bez remontu prosze o pomoc a jezeli czeka mnie remont to ile on moze kosztowac same cześci

Haha jak ja lubie na takie posty odpiywać:



No tekst miażdżący. Albo za duże przełożenie (zmienić zębatkę/zębatki) albo rzeczywiście cylinder na wykończeniu. Więcej ci nic nie powiem, bo nie mam w domu szklanej kuli do wróżenia, a ty podajesz tak mało danych, że to po prostu szok. A co do spalania to co ty myslisz, jak mu cały czas ciśniesz to nie spali? Musi spalić. Piatka to wg mnie na takie ostre śmiganie 90-120 km/h non stop to i tak chyba nieźle.

Aha: odłącz pompkę oleju, bo moze sie nie wyrabiać (przy większym cylindrze) i cylinder moze się przycierać.

Co do cen to poszukaj w moich postach. Każdemu z osobna nie bedę pisał. Aha, i MOD powinien ci dac warna, bo na bank nie użyłeś wyszukiwarki.

hahha jak ja sie lubie smiac z ludzi ktorzy mysla ze cos wiedza a tak naprawde gowno wiedzą
moze mialem ci podac rozmair opony to by ci pomoglo a tym kims byl kolezka ktory zna sie na simach a nie inny moto , co do spalania wiele osob na polskie jezdzie pisze ze pali 4,5 do 5,5 a ja jezdze max 90 i raz mi spalil ponad 6 litrow wiec napewno cos jest nie tak . czy to dobrze jak motor jest zimny to mocno kopci a jak sie juz rozgrzeje to jest wszystko ok
uzywalem opcji szukaj , a moze sam sprawdz czy cos jest na ten temat a moze pozniej komentuj


Po 1 to nie "polska jazda" i tu używamy PL znaków.
Po 2 szydzenie zostaw dla siebie.
Po 3 nie obrażamy innych użytkowników.
Po 4 pisz składniowo bo 3 razy trzeba przeczytać twoje posty żeby się połapać o co chodzi.
Po 5 następny post wyglądający podobnie zostanie wynagrodzony warnem.
Po 6 jak Ci się nie podobają zasady na tym forum (regulaminu na 9215415% nie przeczytałeś) to nikt Cię tu nie trzyma.

Tyle ode mnie na "start"/Sadi.

Wow, ale ostro, sam miałem cos odpisać, nie aż tak ostrego, ale też żeby "poszło w pięty", ale juz nie muszę. Ale jak to ktoś mądry napisał, od czego mamy Moderatorów; jak w reklamie ikei: "to ty tu rządzisz" Sadi, i tak ma być! pozdro!

A tak w temacie, to spalanie w dwusuwie można bardzo łatwo zawyżyć. Wystarczy tylko utrzymywać ciągle wysokie obroty. Pojeździsz, zobaczysz. co do danych z Polskiej Jazdy, to chyba sobie zdajesz sprawę, że właściciele tamtych motorków nie koniecznie musieli napisać prawdę... Spalanie zależy od stylu jazdy. Co do kopcenia, to zależy co miałeś na mysli: jeśli dym jest całkiem biały, to raczej źle, bo mogło wydmuchać uszczelkę spod głowiecy i ciecz chłodząca dostaje sie do cylindra; w początkowym stadium rozgrzanie silnika sprawia, że dymienie ustaje (miałem tak w m20b20 w bmw e30 ze trzy lata temu). Jeśli natomiast dym jest niebieski, to nic złego, kwestia zbyt dużej ilości oleju w Pb, regulacji, komponentów. Dwusuw to dwusuw, nie ma co wymagać nie wiadomo czego, zwłaszcza gdy jest to pojadz z drugiej ręki, nie wiemy tak naprawdę jak poprzedni właściciel sie z nim obchodził. No chyba, ze jest to nie dużo dymu, a prawdziwa zasłona dymna - to wtedy jest kłopot.

Dodatkowe dane to raczej by tobie pomogły a nie mnie, bo to ty chcesz uzyskac tutaj jakąś pomoc w postaci odpowiedzi na twoje pytania.

Ps: Muszę się przyznać ze może troszkę niegrzecznie ci odpisałem, ale ty odwdzięczyłeś się z nawiązką. A co do opcji "szukaj", to wybacz mi moją permanentną upierdliwość, ale niezbyt dobrze poszukałeś. Kiedyś komus odpisywałem nt. cen części do silnika 50ccm przelitarzowanego na 70/80ccm, i to na pewno byś znalazł. Myślę, że powinnismy skończyć te niskie krzyki i ztego powodu raczej juz nie będę się wypowiadał w tym wątku.

A co się może stać gdy będę jeżdził dalej z zepsutą uszczelką ( wydaje mi się że ten dym jest raczej cały biały) ?
W sprawie części teraz chciałbym zapytać. Czy silnik w hondzie mtx 80 jest taki sam jak w mojej ns1 ? Czy w takim razie mógłbym podpasować części ?
I ostatnia sprawa. Gdzie można kupić cylinder z tłokiem 110 cm lub większy który podpasowałby do mojego moto. Co dodatkowo wiąże się z zakupem nowego cylindra , jakie inne części i wsumie czy w 1000 zł z częsciami bym się zmieścił ?
p.s. Moja odpowiedź była wynikiem poirytowania w stosunku do twojej osoby , i mimo wszystko mogłem uzyć nieodpowiednich słów , ale jestem zadowolony ze swojej postawy .

Dobra juz dobra. I wg ciebie mam dalej dzielic się swoją wiedzą po tym co napisałeś? Niech będzie, może komus kto później odszuka ten wątek, przyda się to jakoś. Ale tak na marginesie to z lenistwa się nie wyleczyłes kolego. Pierwszy lepszy link na google (dotyczy samochodów, ale w przypadku chłodzenia cieczą zasady są podobne, nie chce mi się pisac samemu, bo musiałbym napisać to samo praktycznie):



To tak na szybko. Od siebie dodam, że nie zawsze musi byc czuć płyn w spalinach, a właściwie to ciężko to wyczuć spotykając sie pierwszy raz z taką sytuacją. Podobnie tez z tym bagnetem, zależy czy olej jest akurat ciepły i ile zdążyło się do niego dostac płynu. W przypadku samochodów moze się tez pojawić "masło" na korku oleju na głowicy, ale nie mówimy tu o autkach. W silniku motocylkowym 2t prędzej to w płynie będzie czuć spaliny, a po zdjeciu głowicy będzie można zaobserwować tłustawy szary osad na ściankach płaszcza wodnego cylindra i głowicy. Wystrczy spuścic płyn zeby czegos sie o swoim silniku dowiedzieć. Dopiero co rozbierałem taki silnik.

Jeśli motorek był pałowany na zimnym silniku lub przgrzany, ta właśnie awaria mogła wystąpić. Poza tym sruby głowicy mogły sie poluzować luz zoatać źle dokręcone, szpilki wyciągnąć lub wykreić, no albo po prostu sama uszcelka mogła sie jakoś uszkodzić lub mogła być złej jakości. Płyn nowy kosztuje z 10 zł/1L, kpl uszczelak pewnie z 50-60 zł + wysyłka. Reszta to twoje dobe chęci. Sam decyduj.

Co do części to ci naprawde nie pomogę. Nie znam sie na hondach, a juz w szcególności na tak małych. Bardziej suzuki/kawasaki...

NS-1 jak by nie było są już troszkę wyjechane i myślę że max 90 jest jak najbardziej OK... 16 000km na serii to już nie nówka, choć kumpel ma 35 000km na serii w NSR 50 i śmiga całe 65km/h bez jakiegokolwiek przyśpieszenia

Co do nazwy Montessa.... Wszystkie NSR 50 i NS-1 miały takie oznaczenia na ramie "Montessa Honda" ale nie oznacza to wersji mocniejszej! Choć wszyscy twierdza że mają te akurat najmocniejsze

_________________



MH RX 125 - The power of dream by Honda ;)

moja kumpela miała werske montessa ,leciała jej 130[całkiem maleńka zębatka z tyłu], jak twierdzi palil jej 4.5 litra ....

_________________

Olaaa

a moj sasiad ma ns1 94 roku z przebiegiem 39 500 z cylindrem 80 i we dwojke smiega 120km/h a samemu zamyka licznik ( 130 na liczniku) na prostej bez zadnej gorki wiec bzdura jest to ze przebieg ma duzy wplyw na motor musisz miec cos z silnikiem ten moto powinien smigac. ja bym zaczal od przegladu silnika.

Nie chcę byc zgryźliwy, ale nie wiem czy autor tmatu "załapie" się na twoje rady:

Ostatnia wizyta: Czw 24 Wrz, 09 21:02 (Minut: 8 ), Wizyt: 3, Łączny czas wizyt Minut: 34.

No ale jak ktos potem będzie szukał, to może mu się przyda.

To i ja dorzucę swoje "3 grosze" ,ktoś kto będzie przeglądał ten temat dowie się może czegoś nowego.
Markooo92 wiesz że jest coś takiego jak remont silnika ?
Jeżeli moto ma 16 000km to nie wywalasz go na śmietnik tylko robisz mu remont.

Z reguły wiem że silniki Hondy 2T wytrzymują bez remontu dolnej części silnika ( wał,łożyska,skrzynia,simeringi) ok 40 000-50 000 km.
Po 16 000km wymieniasz tłok,robisz szlif cylindra i moto śmiga następne 16kkm.
Honda Ns1 i TZR 80 dominują w klasie 80ccm.Są bardzo mało awaryjne.
V-max tak jak napisała Olusia jest jak najbardziej prawdziwy,mogą osiągnąć nawet 130km/h co jest zadowalającym efektem jak na taka pojemność.
Często widzę że ludzie na forach piszą że do Ns1 nie ma części.
Zadzwoncie do byle jakiego ASO Hondy i się przekonacie że są.Na allegro też są,wystarczy umieć szukać.

A co do autora tematu....
Na sam początek wyczyściłbym wydech i sprawdził kompresję,być może tłok już nadaję się do wymiany.

nie zgodziłabym się z tym ,ze problem z częsciami jest:)
trzeba tylko umiec szukac:)

_________________

Olaaa

"Często widzę że ludzie na forach piszą że do Ns1 nie ma części.
Zadzwoncie do byle jakiego ASO Hondy i się przekonacie że są.Na allegro też są,wystarczy umieć szukać."

Olusia To samo chciałem przekazać